Rekordowy wolumen
Ponad 12,8 proc. zyskały na wczorajszej sesji akcje Softbanku. Obroty przekroczyły 17,4 mln zł. Siłą napędową tego ruchu byli spekulanci, ale do gry włączyli się też poważniejsi gracze, którzy doceniają bolesną kurację czyszczenia bilansu, na którą zdecydował się zarząd spółki w III kwartale.
Akcje Softbanku okazały się na najlepszą inwestycją na czwartkowej sesji spośród wszystkich spółek notowanych na parkiecie. Po 12,8-proc. aprecjacji kurs zatrzymał się na poziomie 10,15 zł. Dynamiczna zwyżka została potwierdzona przez obroty giełdowe, które przekroczyły 17,4 mln zł. Rokordowy okazał się również wolumen, który przekroczył 903 tys. sztuk. Oznacza to, że właściciela zmieniło ponad 5,1 proc. kapitału zakładowego spółki. Jest to najwyższy wolumen w całej, trwającej od czerwca 1998 r., giełdowej historii spółki.
Softbank nie publikował wczoraj żadnych komunikatów, które uzasadniałyby tak znaczną aprecjację kursu. Przedstawiciele spółki uważają, że jest to naturalna reakcja na wcześniejsze głębokie przeceny. Nasz kurs był za bardzo zdołowany i nie oddawał potencjału i możliwości, które prezentuje sobą spółka - uważa Andrzej Grzelec, rzecznik Softbanku. Nie można wykluczyć, że Softbank odreagowuje wcześniejsze przeceny, które sprowadziły go w okolice historycznych minimów - twierdzi Włodzimierz Giller, analityk Erste Securities.
Przyczyną przecen były wyniki finansowe za III kwartał. W tym okresie (na poziomie skonsolidowanym) Softbank miał prawie 130 mln zł straty netto przy 57 mln zł przychodów ze sprzedaży. Decyzja o utworzeniu wysokich rezerw na wszystkie wątpliwe należności zyskała uznanie w oczach inwestorów giełdowych.
Tak drastyczne wyczyszczenie bilansu zdjęło ze spółki łatkę polskiego Enronu - dodał. Jako pierwsi okazję do zysków na akcjach Softbanku dostrzegli spekulanci giełdowi, którzy zdaniem analityka rozruszali wczoraj handel tą spółką. Skala odbicia wskazuje na jego spekulacyjne podłoże - mówi W. Giller.
Jego zdaniem w najbliższym czasie należy spodziewać się stabilizacji kursu w okolicach 10-12 zł. Na większe ruchy rynek musi poczekać do momentu, aż Softbank zacznie podpisywać nowe kontrakty - zakończył analityk.
