Restrukturyzacja przynosi efekty

Po zeszłorocznej pokaźnej stracie nie ma już śladu. Jak dowiedział się "PB", po pierwszym półroczu 2006 Ruch, największy kolporter w Polsce, odnotował 13-15 mln zł zysku netto. Ostateczne wyniki będą znane najwcześniej w przyszłym tygodniu po zakończeniu audytu.

Po zeszłorocznej pokaźnej stracie nie ma już śladu. Jak dowiedział się "PB", po pierwszym półroczu 2006 Ruch, największy kolporter w Polsce, odnotował 13-15 mln zł zysku netto. Ostateczne wyniki będą znane najwcześniej w przyszłym tygodniu po zakończeniu audytu.

Na wysokość zysku w dużym stopniu wpłynęło rozwiązanie rezerwy podatkowej, lecz wynik operacyjny netto jest także dodatni. Według naszych źródeł, wyniósł on około 5 mln zł. Adam Pawłowicz, prezes Ruchu, nie chciał potwierdzić tych informacji.

- Wstępne wyniki, jakie znam, są w mojej ocenie pozytywne. Nie spodziewałem się, że będą wyższe. Widać jednak, że wciąż wprowadzane rozwiązania naprawcze zaczynają procentować - mówi Adam Pawłowicz, który kieruje Ruchem od lutego.

Na koniec ubiegłego roku spółka zanotowała 46,3 mln zł straty, w tym roku wyniki mogą dorównać tym sprzed dwóch lat, kiedy Ruch wykazał ponad 24 mln zł zysku.

Reklama

- Widać, że spółka poprawia swoją efektywność i walczy o lepsze marże - uważa Maciej Hoffman, dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy (IWP).

"Dziennik" pomógł

Wdrażany program restrukturyzacyjny ma przynieść jeszcze w tym roku kilkanaście milionów złotych oszczędności w porównaniu z planem finansowym. Osią zmian jest utworzenie centralnego działu zakupów i renegocjacja umów z dostawcami towarów. Do 2008 r. marża netto ma wzrosnąć z obecnych 0,5 proc. do 2,5 proc.

- Na pewno pomogło wejście "Dziennika", które ożywiło rynek artykułów okołoprasowych, takich jak książki, płyty, katalogi, serie wydawnicze czy gadżety. Rośnie obrót, więc przychody z marż także - zaznacza Maciej Hoffman.

Reżim przedgiełdowy

Dodatkowo Ruch tnie koszty własne, co oznacza około 4 mln zł oszczędności do końca tego roku. Pół roku temu 6 z 15 oddziałów terenowych przynosiło straty. Dziś niedochodowych placówek jest o połowę mniej.

- Jesteśmy w reżimie przygotowania do giełdy, stąd szybkie tempo - podkreśla Adam Pawłowicz.

Wyraźne efekty finansowe wprowadzanych zmian będzie widać w ostatnim kwartale. Środki pozyskane z giełdy mają pójść przede wszystkim na inwestycje w sieć sprzedaży, informatyzację i marketing.

- Najbardziej dochodowe są obecnie tzw. salony prasowe - wskazuje kierunki rozwoju dyrektor generalny IWP. Jednocześnie trwają negocjacje ze związkami zawodowymi w sprawie podpisanego przez poprzedni zarząd układu zbiorowego, gwarantującego wysokie odprawy w przypadku zwolnień.

Karol Jedliński L

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: restrukturyzacja | Netto | "Ruch" | efekt | 'Ruch'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »