Rozmowy "ostatniej szansy" przed strajkiem w kopalniach JSW

W środę rozpoczęła się kolejna tura negocjacji między związkowcami z Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) a zarządem firmy w ramach toczących się sporów zbiorowych. Od efektów rozmów zależy, czy w piątek kopalnie spółki staną na całą dobę.

Związkowcy nazywają rozpoczęte rano spotkanie "rozmowami ostatniej szansy". Ze strony zarządu bierze w nich udział m.in. prezes spółki Jarosław Zagórowski. Związkowców reprezentuje komitet protestacyjno-strajkowy.

Od rana w kopalniach JSW związkowcy organizują tzw. masówki, podczas których informują załogę o przyczynach planowanego protestu. Wydali też specjalny biuletyn informacyjny. Związki spierają się z zarządem o sprawy płacowe i warunki umów z nowymi pracownikami firmy.

6 lipca związki przeprowadziły w kopalniach strajk ostrzegawczy - załoga nie pracowała przez dwie godziny na każdej z czterech zmian. Po tym proteście strony wróciły do rozmów, jednak mimo kolejnych spotkań nie osiągnięto kompromisu, stąd zapowiedź dobowego strajku.

Reklama

Rzeczniczka JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer poinformowała PAP, że zarząd podtrzymuje swoją gotowość do kompromisu i liczy, że w środę uda się dojść do porozumienia ze stroną społeczną.

Decyzja o zorganizowaniu strajku zapadła po tym, gdy 4 października Sąd Apelacyjny w Katowicach oddalił wniosek zarządu JSW o zabezpieczenie roszczeń spółki w wypadku organizacji kolejnych akcji strajkowych. Straty spowodowane dobowym strajkiem wyceniano na ok. 20 mln zł. Teraz mówi się o kilkunastu milionach zł potencjalnych strat.

Związki domagały się początkowo 7-procentowej podwyżki wynagrodzeń, choć w toku negocjacji zredukowały swoje żądania do 4,3 proc., oraz wypłaty dodatkowej, jednorazowej premii. Chcą też zmian w umowach zawieranych z nowymi pracownikami, argumentując, że pozbawiają one młodych górników części uprawnień.

Sprawdź bieżące notowania JSW na stronach BIZNES INTERIA.PL

Jastrzębska Spółka Węglowa zatrudnia ponad 22,8 tys. pracowników, natomiast zatrudnienie w całej grupie JSW to niemal 30 tys. osób. W ubiegłym roku grupa zarobiła ponad 2 mld zł. W tym roku firma doświadcza spadku cen węgla koksowego i koksu na światowych rynkach.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: spółki | Jastrzębska Spółka Węglowa SA | strajku | strajk | kopalnie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »