Seria umówionych transakcji na 100 mln zł

Wyjątkowo senna wczorajsza sesja zakończyła się dość zaskakującą wymianą dużych pakietów akcji największych spółek. Obroty na fixingu, kończącym notowania ciągłe, wyniosły ok. 100 mln zł i były wyższe niż w czasie poprzednich 6 godzin sesji. Według naszych informacji, przetasowania w portfelach swoich klientów robiło jedno z zagranicznych biur maklerskich.

Wyjątkowo senna wczorajsza sesja zakończyła się dość zaskakującą wymianą dużych pakietów akcji największych spółek. Obroty na fixingu, kończącym notowania ciągłe, wyniosły ok. 100 mln zł i były wyższe niż w czasie poprzednich 6 godzin sesji. Według naszych informacji, przetasowania w portfelach swoich klientów robiło jedno z zagranicznych biur maklerskich.

Wczorajsza sesja, za sprawą wolnego dnia na głównych rynkach akcji (amerykańskich NYSE i Nasdaq oraz londyńskiej LSE), miała być nudna "z założenia". I tak też było, aż do fixingu, który o 16.10 kończy notowania ciągłe. Do tej godziny obroty oscylowały wokół 80 mln zł. Kilka minut przed końcem sesji na spółkach mających największy wpływ na WIG20 pojawiły się duże zlecenia kupna po każdej cenie (PKC), w niektórych przypadkach znacznie przewyższające dotychczasowy obrót. Przez chwilę wyglądało to na zabawę jakiegoś dużego inwestora. Klecone naprędce hipotezy mówiły o drugim uderzeniu popytu, który pociągnął kursy w górę na sesji 14 maja (WIG +3%). Duży popyt na czołowe spółki mógł być przyczyną bardziej zdecydowanego niż zwykle zamykania pozycji na koniec dnia na rynku kontraktów na WIG20.

Reklama

Dopiero po kilkudziesięciu sekundach w karnetach zleceń pojawiły się duże zlecenia sprzedaży na te same akcje. Według naszych informacji, zarówno podaż, jak i popyt pochodziły od tego samego biura maklerskiego, które za pośrednictwem giełdy dokonało przetasowań w portfelach swoich klientów. Do przeprowadzenia transakcji celowo wybrana została wczorajsza sesja - niska aktywność inwestorów dawała gwarancję, że nikt nie przeszkodzi w wymianie pakietów. Łączne obroty w ostatnich transakcjach wyniosły około 100 mln zł. Nie wpłynęły one na kursy zamknięcia. WIG20 zyskał wczoraj 0,4% i na zamknięcie sesji miał 1178,76 pkt. To najwyższa wartość indeksu od 20 stycznia.

Komentarz

Końcówka wczorajszej sesji pokazuje płytkość naszego rynku. Jeden duży inwestor może praktycznie na dowolnym poziomie ustalić kursy największych spółek. Przypomnę, że kilka dni temu zlecenie sprzedaży 20 tys. akcji Agory na kilka minut zawiesiło obrót tymi papierami, bo na rynku nie było chętnych na tak "duży" pakiet walorów.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: notowania | 100 | WIG20 | WIG
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »