Słabszy wynik PKO BP
Zysk netto grupy PKO BP w drugim kwartale 2007 roku wzrósł do 611,3 mln zł z 470,7 mln zł rok wcześniej - poinformował bank w komunikacie. Wynik okazał gorszy od oczekiwań rynku, który spodziewał się, że zysk wyniesie 675 mln zł.
Oczekiwania dziewięciu biur maklerskich co do zysku netto za II kwartał wahały się od 642 mln zł do 737 mln zł. Narastająco, w pierwszej połowie 2007 roku zysk netto grupy PKO BP wzrósł do 1,28 mld zł wobec 952,7 mln zł rok wcześniej.
Robert Działak, wiceprezes banku PKO BP liczy, że w drugim półroczu dynamika wzrostu portfela kredytów oraz depozytów będzie na poziomie zbliżonym do pierwszego półrocza.
"Patrząc na dynamikę miesięcy wakacyjnych prognozuję, że trend, jeśli chodzi o detal utrzyma się do końca roku" - powiedział Działak podczas konferencji prasowej.
Rafał Juszczak, prezes PKO BP, poinformował, że program euroobligacji o wartości ponad 1 mld zł ruszy wiosną 2008 roku. Bank planuje także zaciągnąć pożyczkę podporządkowaną pod koniec 2008 roku, by zwiększyć kapitały własne.
Juszczak poodtrzymał, że projekt fuzji z PZU jest do rozważenia, zaznaczył jednak, że obecnie nie ma prowadzonych w tym temacie żadnych działań operacyjnych.
Wynik z tytułu odsetek wzrósł w ciągu drugiego kwartału 2007 roku do 1,08 mld zł z 923,6 mln zł rok wcześniej i był zgodny z konsensusem, który wynosił 1,06 mld zł przy przedziale 1,04 mld zł - 1,08 mld zł.
Wynik z prowizji wzrósł do 485 mln zł z 422,4 mln zł i okazał się poniżej konsensusu na poziomie 506 mln zł, przy w przedziale prognoz od 490 mln zł do 530 mln zł. Wskaźnik ROE netto wynosił 25,6 proc., wzrastając w ciągu roku o 4,4 punkty procentowe. Wskaźnik kosztów do dochodów spadł natomiast do 52,6 proc.
Pod koniec czerwca 2007 roku depozyty PKO BP oraz aktywa zarządzane przez PKO TFI wynosiły 99,3 mld zł i od początku roku wzrosły o 5,4 proc., głównie dzięki wzrostowi o 6 mld zł aktywów zarządzanych przez PKO TFI.
Portfel kredytowy brutto wynosił 66,8 mld zł i od początku roku wzrósł o 12,2 proc., głównie dzięki zwiększeniu kredytów mieszkaniowych, kredytów dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz bankowości prywatnej (wzrosty odpowiednio o 19,9 proc., 26 proc. oraz 46,5 proc.).
W II kwartale wolumen kredytów brutto wzrósł o 3,7 mld zł (o 5,8 proc.), głównie w skutek wzrostu wolumenu kredytów mieszkaniowych o 2,4 mld zł (o 9,9 proc.), kredytów bankowości detalicznej o 0,7 mld zł (o 5,9 proc.) oraz kredytów małych i średnich przedsiębiorstw o 0,6 mld zł (tj. o 12,7 proc.).
W II kwartale 2007 roku liczba rachunków ROR oraz rachunków bieżących Inteligo wzrosła łącznie o 65 tys. i na koniec czerwca 2007 roku wynosiła 6,1 mln.
W okresie kwiecień-czerwiec 2007 roku liczba kart bankowych wydanych przez PKO BP zwiększyła się o 100 tys. i na koniec czerwca wynosiła 7,1 mln sztuk. W okresie tym liczba kart kredytowych wzrosła o 29 tys. sztuk do 972 tys
DARIUSZ NAWROT, BANK BPH "Wyniki są nieco słabsze od oczekiwań. Niższa od oczekiwań dynamika wystąpiła przede wszystkim w przypadku wyniku z tytułu opłat i prowizji. Na wynikach zaciążyły jednak wysokie odpisy z tytułu utraty wartości aktywów, co odbiło się na niższych od oczekiwań wynikach na poziomie operacyjnym i netto"
MAREK JURAŚ, DM BZ WBK "Głównym powodem niższych od oczekiwań wyników są rezerwy, które ostro wzrosły w drugim kwartale. Nie wiemy, czy to zdarzenie jednorazowe, czy zmiana w podejściu banku do zasad tworzenia rezerw. Jeśli zmiana w podejściu. to nie ma wielkiego problemu, jeśli natomiast te wysokie rezerwy są konsekwencją jakichś problemów strukturalnych, to wyników za drugi kwartał nie można dobrze odbierać"
MARCIN JABŁCZYŃSKI, UNICREDIT "Wyniki PKO BP wyglądają słabo, a winić za to trzeba przede wszystkim wysokie koszty ryzyka. W raporcie bank lakonicznie stwierdził, że koszty te pojawiły się w segmencie pożyczek korporacyjnych. Szczegóły bank powinien wyjaśnić dzisiaj w czasie telekonferencji. W poprzednich kwartałach bank nie wykazywał tak wysokich kosztów. Niższe od oczekiwań wyniki powinny znaleźć odzwierciedlenie w cenach całego segmentu banków na GPW."
