Śladem Icopalu
Ustalenie w grudniu 2001 roku prawa poboru do akcji nowej emisji największego krajowego towarzystwa leasingowego zapoczątkowało nowy okres w historii spółki. Kurs akcji po osiągnięciu lokalnego minimum poniżej 50 zł zaczął piąć się do góry.
Nie trwało to jednak długo. Po miesiącu znowu zostały zainicjowane spadki. Niestety, płynność obrotu jest tak symboliczna, że na niektórych sesjach tylko kilka akcji zmienia właściciela. To całkowicie dyskwalifikuje walory EFL jako przedmiot inwestycji. Krótkie korpusy świecowe, a niejednokrotnie ich brak potwierdzają znikome zainteresowanie akcjami spółki. Dla porządku warto dodać, że strefa, w której kurs się porusza, stale się zawęża. Oporem jest opadająca linia czteromiesięcznego trendu spadkowego. Wsparcie znajduje się w okolicach 70 zł. Wrocławska spółka idzie drogą obraną przez zduńskowolski Icopal. Niby formalnie firma będzie publiczna, ale praktycznie transakcje jej akcjami będą jedynie incydentalne. Trudno zakładać, że wówczas będzie działał mechanizm wyceny rynkowej.