Solorz i Bruckner chcą przejąć Elektrim Telekomunikację

Zygmunt Solorz właściciel Polsatu i Yaron Bruckner, szef Eastbridge, chcą kupić od Vivendi 49% akcji Elektrimu Telekomunikacja za około 600 mln euro. Do 13 lutego mają czas, żeby znaleźć finansowych partnerów. Elektrim nie potwierdził, czy jest zainteresowany udziałem w transakcji.

Zygmunt Solorz właściciel Polsatu i Yaron Bruckner, szef Eastbridge, chcą kupić od Vivendi 49% akcji Elektrimu Telekomunikacja za około 600 mln euro. Do 13 lutego mają czas, żeby znaleźć finansowych partnerów. Elektrim nie potwierdził, czy jest zainteresowany udziałem w transakcji.

W wiedeńskim sądzie arbitrażowym trwa spór, w którym Deutsche Telekom kwestionuje przejęcie kontroli nad PTC (właściciel Ery) przez Elektrim i Vivendi. Opublikowana wczoraj informacja, o zamiarze przejęcia kontroli nad ET przez konsorcjum Grupy Polsatu i Eastbridge, może zmienić sytuację.

Zarówno Niemcy, jak i Francuzi mają finansowe problemy. Zapewne dlatego, jak nieoficjalnie dowiedział się PARKIET, Deutsche Telekom jest gotów iść na duże ustępstwa przyszłemu nowemu współwłaścicielowi Polskiej Telefonii Cyfrowej.

Mogą nim zostać Polsat Media i Albicilla Holding, które podpisały w ubiegłym tygodniu z Vivendi Universal list intencyjny w sprawie zakupu pakietu Elektrimu Telekomunikacja, Elektrimu i Carcom Warszawa. Według naszych informacji Zygmunt Solorz, właściciel Polsatu i Yaron Bruckner, szef Eastbridge, mogliby liczyć na dwa miejsca w zarządzie.

Reklama

Od kilkunastu dni obaj starają się stworzyć konsorcjum banków, które mogłoby udzielić im 600 mln euro kredytu. To jednak nie jest łatwe. ET w swoich aktywach ma nie tylko walory PTC, ale również akcje operatora telefonii stacjonarnej El-Net, który wymaga sporych nakładów inwestycyjnych. Warto również przypomnieć, że Elektrim Telekomunikacja jest winny Francuzom blisko 600 mln euro. Najprawdopodobniej konsorcjum Polsatu i Eastbridge wzięłoby na siebie również spłatę tych zobowiązań. Jeżeli tak, to wartość transakcji przejęcia 49-proc. pakietu akcji ET rośnie już do 1,2 mld euro.

Nie wiadomo, w jaki sposób konsorcjum Polsatu z Eastbridge zamierza uzyskać środki na spłatę pożyczki ani co będzie stanowiło gwarancję spłaty. - Można się domyślać, że część finansowania kredytu wzięłaby na siebie PTC - nie zakładam bowiem, że Polsat będzie wypracowywał zysk operacyjny, który pozwoliłby mu regulować zobowiązania - powiedział nam pragnący zachować anonimowość dyrektor departamentu kredytów jednego z dużych banków. Jego zdaniem, konsorcjum może utworzyć Deutsche Bank oraz jeden z polskich banków. Z naszych informacji wynika, że Solorz i Bruckner rozmawiali o ewentualnej pożyczce z BPH PBK.

Nie można też wykluczyć, że Polsat i Eastbridge są tylko pośrednikiem, a za transakcją stoi ktoś inny. - Moim zdaniem, akcje operatora trafią docelowo w ręce Deutsche Telekom - powiedział Andrzej Kasperek, analityk DM Banku Handlowego. W jego ocenie, w przeciwnym razie planująca przejęcie Polsatu Agora mogłaby nawet zrezygnować z tej inwestycji.

Dlaczego Deutsche Telekom nie zdecydował się bezpośrednio na przejęcie aktywów PTC? - Niemiecka firma jest w trakcie realizacji strategii, która zakłada zmniejszenie inwestycji i cięcie kosztów, więc raczej nie zdecydowałaby się na tak dużą nową inwestycję - uważa Włodzimierz Giller, analityk Erste Banku.

Aby przejąć kontrolny pakiet Elektrimu Telekomunikacja, Grupa Polsatu będzie musiała wynegocjować przejęcie 2% ET, należących do spółki powiązanej z Societe Generale. PAP podała wczoraj, że zakłada to już podpisane wstępne porozumienie.

Wcześniej chęć udziału w konsorcjum, mającym odkupić ET od Vivendi, deklarował w imieniu Elektrimu jeden z głównych akcjonariuszy i członek rady nadzorczej tej spółki Zbigniew Jakubas. Mówił, że giełdowy holding byłby w stanie znaleźć 50-60 mln euro na potencjalne inwestycje i objąć 10-15% udziałów w konsorcjum, skupiającym udziały ET. Wiosną 2002 roku intencję uczestniczenia w konsorcjum wyraził BRE Bank.

Prezes Elektrimu Wojciech Janczyk odmówił komentarza w tej sprawie. Wcześniej deklarował jedynie, że Elektrim będzie chciał sprzedać swój pakiet udziałów w ET w porozumieniu z Vivendi. "Elektrim analizuje informację i przedstawi swoje stanowisko w tej sprawie w najbliższych dniach" - napisał zarząd spółki w komunikacie.

Na zbudowanie konsorcjum szef Polsatu ma czas do 13 lutego. Na ten dzień wyznaczono termin podpisania ostatecznej umowy z Vivendi.

Michał Śliwiński, Urszula Zielińska

Parkiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »