Spadki na Wall Street
Spadkami zakończyła się w czwartek sesja na Wall Street. Zniżki były konsekwencją rozczarowujących prognoz z sektora detalicznego i obaw o losy rządowego pakietu pomocy finansowej dla małych przedsiębiorstw.
Szersze indeksy - Standard & Poor's 500 oraz Nasdaq Composite Index - traciły już czwarty dzień z rzędu.
Sieci sprzedaży detalicznej poinformowały, że wysokie bezrobocie i niskie wydatki konsumenckie mogą przystopować odbudowę gospodarki w USA.
Negatywny wpływ na akcje spółek finansowych miały natomiast informacje, że amerykański Kongres wciąż pracuje nad ustawą ws. ulg podatkowych i ułatwień kredytowych dla małych przedsiębiorstw. Demokraci chcieliby, aby prezydent Barack Obama podpisał ustawę jeszcze przed szczytem grupy G20 w Toronto, jednak wciąż nie ma porozumienia z Republikanami.
Indeks 30 największych przedsiębiorstw w USA Dow Jones Industrial spadł o 145,64 pkt., czyli 1,41 proc., do poziomu 10 152,80 pkt.
Standard & Poor's 500 stracił 18,35 pkt., czyli 1,68 proc., i zamknął sesję na poziomie 1 073,70 pkt.
Nasdaq obniżył się o 36,81 pkt., czyli 1,63 proc., do poziomu 2 217,42 pkt.
![Iwona Pavlović zabrała głos ws. przegranej Roksany Węgiel. "Była lepsza" [POMPONIK EXCLUSIVE]](/p.gif)