Spadki w Nowym Jorku
Informacja przekazana przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy (International Monetary Fund - IMF), mówiąca iż w wartość toksycznych aktywów będących w posiadaniu instytucji finansowych mogą osiągnąć wartość 4 bilionów dolarów, spowodowała spadki na giełdzie w Nowym Jorku.
Zgodnie z kwotowaniem City Index indeks Wall Street CFD (odpowiednik Dow Jones) tracił o godzinie 19:00 2 procent i znajdował się na poziomie 7821 punktów. Największe spadki notowały spółki sektora paliwowego. Chevron Texaco tracił 2,2 proc. i kwotowany był przez City Index na poziomie 68,30 dolarów, natomiast Exxon Mobil spadł o 2,1 proc i znajdował się na poziomie 68,44 dolarów za akcję.
Pośród niewielu zwyżkujących firm znalazł się Microsoft, którego akcje wyceniane były na 18,95 dolarów, zatem ponad 1 procent powyżej wczorajszego zamknięcia. Na 1,5-procentowym plusie znajdował się także Virgin Media, który kwotowany był po cenie 5,93 dolarów.
Strateg rynkowy Dan Greenhaus stwierdził, iż dzisiejsze spadki na giełdzie spowodowane są także pozbywaniem się przez inwestorów aktywów, co związane jest z ich obawami przed dalszymi zniżkami po ogłoszeniu przez firmy kwartalnych wyników finansowych. Dodał, że czeka nas obecnie niezwykle "burzliwy" okres na rynku.
Wartość indeksu Dow Jones Industrial Average spadła zgodnie z kwotowaniem City Index o niemal 38 procent w ciągu ostatniego roku. 12 miesięcy temu kwotowany on był na poziomie 12600 punktów. Roczne maksimum wynosi 13136 punktów, natomiast minimum 6470.
Maciej Leściorz