Spadnie zysk TP SA

Nawet o 15% może zmniejszyć się zysk netto Telekomunikacji Polskiej ze względu na obniżenie przez URT stawek, jakie TP SA pobiera od operatorów telefonii komórkowej. Z drugiej jednak strony, decyzja urzędu otwiera spółce pole do negocjacji opłat, które uiszcza innym operatorom.

Nawet o 15% może zmniejszyć się zysk netto Telekomunikacji Polskiej ze względu na obniżenie przez URT stawek, jakie TP SA pobiera od operatorów telefonii komórkowej. Z drugiej jednak strony, decyzja urzędu otwiera spółce pole do negocjacji opłat, które uiszcza innym operatorom.

Decyzja Urzędu Regulacji Telekomunikacji, zmieniająca zasady rozliczeń między Polską Telefonią Cyfrową a TP SA (znacząco obniża ona opłaty, jakie operator sieci Era będzie musiał wnosić do Telekomunikacji), została negatywnie odebrana przez rynek. Stanowi ona precedens i powszechnie oczekuje się, iż wkrótce nowe stawki zaczną obowiązywać w relacjach z pozostałymi operatorami sieci komórkowych.

Już w czwartek walory naszego narodowego operatora staniały o 3,1%, a w piątek zostały przecenione o kolejne 4,2%. - Obniżka opłat interconectowych była oczekiwana przez rynek, jednak zaskoczeniem było to, że została dokonana tak szybko - powiedział PARKIETOWI Tomasz Bardziłowski z Credit Suisse First Boston. Po I półroczu wpływy z tytułu rozliczeń międzyoperatorskich wynosiły 505 mln zł i stanowiły niemal 6% skonsolidowanych przychodów TP SA. Ze względu na stałą rozbudowę niezależnych od Telekomunikacji sieci, udział tej działalności (ocenianej jako przynosząca ponadprzeciętną rentowność) już od pewnego czasu systematycznie spadał, o czym może świadczyć fakt, iż po I półroczu 2000 r. stanowiła ona jeszcze 8,2% skonsolidowanych przychodów. Decyzja URT zdecydowanie przyspieszy tę tendencję.

Reklama

- Szacujemy, iż postanowienie Urzędu spowoduje w przyszłym roku spadek przychodów o 1%, wyniku EBITDA o 3% i zysku netto nawet o 15% - stwierdził T. Bardziłowski. CSFB podtrzymał jednak rekomendację kupuj dla walorów TP SA przy cenie docelowej 20 zł.

Specjaliści spodziewają się, iż nowe zasady rozliczeń zaczną obowiązywać również w stosunku do operatorów telefonii stacjonarnej. - To może doprowadzić do obniżki cen przez firmy operujące na rynku krajowych połączeń międzystrefowych. Taki krok z kolei zmusiłby do obniżek również TP SA, co oznaczałoby spadek wpływów z tego segmentu. Z drugiej jednak strony niższe ceny mogłyby spowodować większy ruch w sieci - stwierdziła w rozmowie z PARKIETEM Magdalena Łapsa z CDM Pekao SA. Zwróciła też uwagę na inny aspekt decyzji URT.

Według danych po I półroczu br., koszty TP SA z tytułu rozliczeń międzyoperatorskich były wyższe niż przychody. - TP SA płaciła sieciom komórkowym średnio 68 gr za minutę, podczas gdy opłata dla TP SA wynosiła 17 gr. Pokazuje to, iż również TP SA może negocjować obniżkę kosztów - wyjaśniła analityk CDM Pekao SA.

Sama spółka nie ukrywa, iż liczy na takie właśnie rozwiązanie. - Nasze negocjacje z PTC dotyczyły opłat po obu stronach. Mamy nadzieję, że obecnie prezes URT w trosce o rozwój rynku i powszechny dostęp do usług telekomunikacyjnych podejmie również decyzję, która nam umożliwi obniżenie opłat za połączenia zakończone w sieci Era - powiedział nam Michał Potocki z biura prasowego TP SA.

Stwierdził natomiast, że nie ma jeszcze decyzji, czy spółka odwoła się do Sądu Antymonopolowego (ma taką możliwość, jednak decyzja URT ma klauzulę natychmiastowej wykonalności).

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Netto | obniżenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »