Spekulanci polubili PPWK
Kurs Polskiego Przedsiębiorstwa Wydawnictw Kartograficznych zyskał wczoraj 9,1%. Na zamknięciu wyniósł 10,15 zł. To najwyższy poziom od maja 2002 r.
W ciągu ostatnich dwóch tygodni walory PPWK zdrożały o ponad 56%. Rafał Berliński, prezes firmy, ocenia, że wzrost ma charakter spekulacyjny. - Cieszę się, że kurs rośnie. Jednak bardziej zależy nam na stabilnym, systematycznym wzroście. Obawiam się, że obecny wzrost może mieć charakter spekulacyjny - powiedział. Kilkanaście dni temu kartograficzna grupa przedstawiła plany spółki GeoInvent (dawniej PPWK Inwestycje), która zamierza sprzedawać swoje produkty za pośrednictwem partnerów w krajach Europy Zachodniej. Od tego momentu z PPWK nie napłynęły żadne nowe informacje.
Nastroje inwestorów mogły podgrzać doniesienia w mediach, zgodnie z którymi Dom Maklerski BZ WBK ocenił, że kurs PPWK może wzrosnąć do 17-21 zł. Analitycy biura zapewnili nas, że nie wydali takiej opinii i nie zajmują się tą spółką.
Zwyżka kursu PPWK może mieć również związek z emisją akcji. Zgodnie z intencją zarządu, minimalna cena emisyjna wyniesie 6 zł. Data ustalenia prawa poboru przypada dopiero w marcu. Maciej Radziwiłł, przewodniczący rady nadzorczej PPWK i jej główny akcjonariusz (przez Cresco Financial Advisors) mówił w rozmowie z nami, że chciałby, aby cena emisyjna była jak najwyższa. PPWK jest winna Cresco ok. 9 mln zł. Część pieniędzy pozyskanych z rynku przeznaczy na spłatę tego długu.