Spółka z grupy KGHM dostarczy sprzęt do rosyjskich kopalni

Zanam Vostok, działająca na rynku rosyjskim spółka z grupy KGHM, złożyła najlepszą ofertę na dostawę specjalistycznych maszyn górniczych dla rosyjskiego kombinatu Uralskiego Kombinatu Górniczo-Hutniczego. Dostarczy tam polskie ładowarki i wiertnice.

W ramach kontraktu zaoferuje Rosjanom dwanaście maszyn - jedenaście ładowarek i jedną wiertnicę. Sprzęt trafi do kontrahenta w 2022 r., poza jedną ładowarką, która zostanie wysłana jeszcze w tym roku.

Kombinat jest największym w Federacji Rosyjskiej producentem miedzi i cynku.

- W maju tego roku zapowiadaliśmy, że finalizujemy negocjacje biznesowe z rosyjskim kontrahentem i jesteśmy usatysfakcjonowani, że stosowne podpisy znalazły się pod umowami tak szybko, pomimo wielu utrudnień w prowadzeniu działalności biznesowej wynikających z pandemii COVID-19 - mówi Bernard Cichocki, prezes KGHM Zanam. Podkreśla, że istotnym kryterium przetargu była nie tylko cena, ale przede wszystkim jakość maszyn.

Reklama

To kolejny kontrakt na tym rynku. W maju 2020 roku Zanam Vostok dostarczyła do rosyjskiej kopalni dziesięć maszyn: sześć ładowarek i cztery wozy transportowe. Z kolei wcześniej, w lutym 2019 r., sprzedała Rosjanom dziewięć ładowarek.

morb

KGHM

139,7000 +1,7500 1,27% akt.: 26.04.2024, 17:51
  • Otwarcie 141,0500
  • Max 142,7500
  • Min 139,5500
  • Kurs odniesienia 137,9500
  • Suma wolumenu 966 763
  • Suma obrotów 135 883 936,70
  • Widełki dolne 126,9500
  • Widełki górne 155,1500
Zobacz również: BOGDANKA COALENERG ENEA
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: KGHM Polska Miedź SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »