Spółki czekają na inwestora
Na sprzedaż prywatni właściciele wystawili udziały w spółkach o wartości ponad 2 mld zł. Większość ofert nie jest jednak związana z wyprzedażą aktywów przez firmy stojące w obliczu kłopotów z płynnością. Wyjątkiem od reguły i potencjalnym największym sprzedawcą jest Elektrim.
Znacznie mniejsza skala działania, a co za tym idzie zadłużenia polskich firm powoduje, że na naszym rynku nie ma tak spektakularnych wyprzedaży aktywów, jak w Europie Zachodniej i USA. Wyjątkiem jest oczywiście Elektrim. Ta borykająca się z problemami z płynnością firma od dłuższego czasu sygnalizowała już chęć sprzedaży części majątku. Teraz, jeśli doszłoby do jej upadłości, na sprzedaż wystawione będą udziały w takich przedsiębiorstwach, jak ZE PAK, Elektrim Megadex, Rafako, Mostostal Warszawa czy wreszcie Elektrim Telekomunikacja.
Sektor telekomunikacyjny ogólnie przoduje, jeśli chodzi o potencjalne transakcje. Konieczność stałego i dużego dofinansowania powoduje, że od kilkunastu miesięcy na nowego inwestora czeka Telefonia Dialog. W mediach pojawiały się sygnały o kilku potencjalnych chętnych do inwestycji w TD. Warto jednak pamiętać, że nie są one niczym nowym, a konkretów do tej pory nie było. Wartość Telefonii Dialog w księgach KGHM przekracza 800 mln zł. Jest to oczywiście suma niemożliwa do uzyskania w przypadku sprzedaży. Skrajnie konserwatywni analitycy wyceniając KGHM, nie przypisują TD żadnej wartości. Giełdowa kapitalizacja Netii, firmy zbliżonej do TD pod względem liczby klientów, wynosi obecnie około 70 mln zł. Warto jednak pamiętać, że giełdowa spółka jest ponaddwukrotnie bardziej zadłużona. Z drugiej strony osiąga lepsze wyniki finansowe.
Na "listę transferową" trafi najprawdopodobniej sama Netia. Po restrukturyzacji zadłużenia ponad 90% udziałów w spółce będą mieli inwestorzy finansowi i duża część z nich pewnie zdecyduje się na zamknięcie tej pozycji. Za najbardziej atrakcyjną ofertę w branży uznawany jest obecnie Telbank, spółka zajmująca się świadczeniem usług telekomunikacyjnych dla sektora bankowego. Swojego 74-proc. pakietu do końca roku pozbyć musi się tu Narodowy Bank Polski.
Z aktywów spoza branży telekomunikacyjnej potencjalnie największą wartość ma 25,1% walorów LOT-u, które na sprzedaż wystawił syndyk Swissair. W transakcji tej doradza Polish Institute of Management. Mimo licznych prób nie udało nam się dowiedzieć, na jakim etapie są obecnie negocjacje. Po wejściu naszego przewoźnika do sojuszu Star, jako kandydata na inwestora wymieniano niemiecką Lufthansę. - Lufthansa nie wierzy w skuteczność inwestycji kapitałowych w inne linie lotnicze. Nasze dotychczasowe sojusze okazały się wyjątkowo efektywne bez tego typu powiązań - powiedziano nam w biurze prasowym niemieckiego przewoźnika.
Właściciela w najbliższym czasie zmienić mogą również udziały w mniejszych firmach. Zyski z kilku swoich inwestycji zdyskontować chciały w tym roku fundusze zarządzane przez Enterprise Investors. Nabywców szukano dla akcji Kęt, Polfy Kutno i Stomilu Sanok. - Zainteresowanie tymi aktywami było. W grę wchodzili inwestorzy branżowi, finansowi oraz kadra zarządzająca. Problem polegał na tym, że nie otrzymaliśmy satysfakcjonujących nas propozycji cenowych - wyjaśnił Jacek Siwicki, partner zarządzający w Enterprise Inwestors. Firma ta, poza zamykaniem starych, szuka też nowych inwestycji. - Pojawiające się oferty obejmują zarówno firmy z poważnymi problemami finansowymi, jak i zdrowe fundamentalnie. Niestety, tych pierwszych jest więcej. To z kolei wpływa na wyceny tych drugich - dodał J. Siwicki. Fundusze Enterprise Investors jeszcze w tym miesiącu na specjalnej sesji giełdowej na sprzedaż wystawią pakiet akcji Kęt. Z drugiej strony są one uczestnikami negocjacji w sprawie zakupu spółki Agros Fortuna oraz Aster City.
