Spółki giełdowe optymistycznie patrzą na wyniki za 2010 r.
Spółki wierzą w mocny finisz roku - informuje "Parkiet".
Spośród firm notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych, które przedstawiły swoje prognozy wyników na 2010 r., tylko 40 proc. po trzech kwartałach miało 3/4 planowanych zysków. A są też takie, notujące obecnie zaledwie ok. 11 proc. zakładanych w całym roku zysków.
Jednocześnie spółki, których wyniki nie pokrywają się z wcześniejszymi założeniami, nie kwapią się do obniżania swoich prognoz. Niektóre zarządy przekonują, że nie jest ważny efekt pośredni, ale ostateczny bilans za cały rok. A ten ma być zgodny z założeniami. Część firm tłumaczy to sezonowością swojej działalności i liczy na duże zyski w ostatnim kwartale.
Łącznie 55 giełdowych spółek przedstawiło w tym roku swoje prognozy. Jest to 2/3 więcej niż w 2009 r. Ujawnianie planowanych zysków nie należy do obowiązków uczestników, jednak często ma być zachętą dla inwestorów do kupowania akcji, zwłaszcza na rynku pierwotnym.
Niemniej wzrastająca ilość firm, podających swoje plany zysków, świadczy o powrocie mody na prognozy - twierdzi "Parkiet".