Spółki z osłabionym nadzorem

Fundusze emerytalne odwołują swoich przedstawicieli z rad nadzorczych spółek z GPW. Z jednej strony unikają informowania rynku o każdej giełdowej transakcji. Z drugiej słabnie ich nadzór właścicielski.

Fundusze emerytalne odwołują swoich przedstawicieli z rad nadzorczych spółek z GPW. Z jednej strony unikają informowania rynku o każdej giełdowej transakcji. Z drugiej słabnie ich nadzór właścicielski.

Od 1 maja w ramach ujednolicania przepisów unijnych w ustawie "Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi" znalazł się zapis, który ma chronić inwestorów przed insidingiem. Zgodnie z artykułem 161f, każdy, kto jest członkiem zarządu, rady nadzorczej, prokurentem bądź pełni w spółce giełdowej funkcję kierowniczą i równocześnie posiada stały dostęp do informacji poufnych oraz ma kompetencje do podejmowania strategicznych decyzji, musi informować KPWiG o wszelkich transakcjach akcjami swojej firmy. Obowiązek obejmuje m.in. transakcje realizowane przez taką osobę bądź jej bliskich, a także przez inne niż giełdowa spółka podmioty, we władzach których osoba ta zasiada (patrz ramka). Dla przykładu, zarządzający funduszem emerytalnym, który jest członkiem rady nadzorczej emitenta, musi informować o transakcjach jego akcjami, realizowanych przez siebie, swoją rodzinę i OFE. Nie jest istotna wielkość transakcji. Może ona obejmować nawet jeden papier.

Reklama

Bankowy dał sygnał

Na nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Broka-Strzelca przedstawiciel PTE Bankowego Edward Szczytowski zrezygnował z pełnienia funkcji członka rady nadzorczej. Prezes browaru Adam Brodowski był zaskoczony jego decyzją. - Pan Szczytowski tłumaczył, że przyczyną jego rezygnacji są nowe przepisy prawa o publicznym obrocie. Krzysztof Lutostański, prezes PTE Bankowego, wyjaśnia: Artykuł 161f w obecnej postaci odsłania nasze decyzje inwestycyjne. Przyjęliśmy politykę, zgodnie z którą chcemy chronić interesy członków funduszu. Dlatego za tą decyzją pójdą kolejne rezygnacje naszych przedstawicieli w radach nadzorczych spółek publicznych. Prezes Lutostański nie chciał wymienić, o które chodzi.

Uciążliwy przepis

Na NWZA Broka-Strzelca został odwołany także członek RN z ramienia OFE Pocztylion. Powód był identyczny. Wielu zarządzających nazywa nowe uregulowania "kłopotliwymi" i "niewygodnymi". Niektórzy sądzą, że duża część instytucji finansowych prędzej czy później "wyprowadzi" swoich przedstawicieli z rad nadzorczych. - Przepis jest uciążliwy. Należy się zastanowić, czy nie lepiej zrezygnować z nadzoru właścicielskiego - mówi Grzegorz Zatryb, wiceprezes PTE Skarbiec-Emerytura.

Jesteśmy w Unii

- Nowe uregulowania mają lepiej chronić interesy akcjonariuszy i dostosować nasze prawo do standardów unijnych - uzasadnia zmiany w ustawie Mirosław Kachniewski, dyrektor sekretariatu KPWiG. Dodaje, że Komisja nie zamierza zabiegać o korektę kontrowersyjnego artykułu. Z naszych informacji wynika, że zmiany w prawie zaskoczyły niektóre fundusze. - Nasi prawnicy pracują nad interpretacją przepisu - informuje Beata Wójcik, rzecznik prasowy PTE ING NN.

Można obejść prawo

Fundusze lub inne podmioty, których przedstawiciele muszą informować o transakcjach akcjami spółek giełdowych realizowanych przez siebie i swoich mocodawców, mogą uniknąć kłopotów. Wystarczy, że desygnują do rady nadzorczej szeregowego pracownika, który nie spełnia jednego z wymienionych w przepisie warunków.

Art. 161f
1. Osoby wchodzące w skład organów zarządzających lub nadzorczych emitenta, prokurenci, oraz inne osoby pełniące w strukturze organizacyjnej emitenta funkcje kierownicze i posiadające stały dostęp do informacji poufnych oraz kompetencje w zakresie podejmowania decyzji dotyczących rozwoju i perspektyw gospodarczych emitenta, są obowiązane do przekazywania Komisji informacji o transakcjach nabycia lub zbycia:
1) akcji emitenta lub instrumentów pochodnych,
2) innych instrumentów finansowych związanych z instrumentami, o których mowa w pkt 1 - zawartych przez te osoby lub osoby bliskie, jak również zawartych przez podmioty bezpośrednio lub pośrednio kontrolowane przez te osoby, podmioty, w których osoby te wchodzą w skład organów zarządzających lub nadzorczych, lub, w których sprawują funkcje kierownicze i posiadają stały dostęp do informacji poufnych oraz kompetencje w zakresie podejmowania decyzji dotyczących rozwoju i perspektyw gospodarczych emitenta lub podmioty, z działalności których czerpią zyski albo których interesy są równoważne z interesami tych osób.
2. Komisja udostępnia informacje otrzymane na podstawie ust. 1.

Rafał Pol

Zobacz ostatnie wydanie biuletynu Biznes i Ekonomia

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: fundusze | interesy | fundusze emerytalne | kompetencje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »