Spray chce mieć 100 tysięcy abonentów

- W latach 2008-2009 planujemy wydać na inwestycje około 100 mln zł. Przeznaczymy je m.in na dalszą budowę sieci dostępowej, rozwój technologii. Wydatki na inwestycje sfinansujemy środkami własnymi, niedużą emisją akcji, kredytem i leasingiem - powiedział na konferencji prasowej Bogdan Paszkowski, prezes zarządu.

- Liczymy, że w ciągu dwóch lat liczba mieszkań będących w zasięgu naszych sieci zwiększy się do 450.000 z 250.000 obecnie. Chcemy, aby liczba abonentów wzrosła w tym czasie do 100.000 - dodał.

Akcjonariusze spółki 10 grudnia mają zdecydować o emisji do 170 tys. akcji serii K oraz do 32 tys. akcji serii L z wyłączeniem prawa poboru.

Poza rozbudową sieci Spray, który oferuje telewizję, internet i telefon, wprowadza nowe usługi. Od grudnia spółka udostępni swoim abonentom telewizję cyfrową i telewizję wysokiej rozdzielczości (HDTV). Do końca I kwartału 2008 roku wszyscy klienci Spraya będą mieli też dostęp do szybkiej transmisji danych (1 GB do budynku).

Pod koniec przyszłego roku planowane jest także uruchomienie usługi video na żądanie (VoD).

Firma, która jest dostawcą usług telekomunikacyjnych na detalicznym rynku w Warszawie, chce w przyszłym roku rozpocząć działalność w dużym mieście na południu Polski.

- Chcemy wejść na ten rynek przez małą akwizycję, rzędu kilku mln zł, potem planujemy tam rozwój organiczny - powiedział Paszkowski.

Spray dzięki nowym klientom chce poprawić ARPU oraz rentowność firmy.

- Obecnie średni przychód z abonenta wynosi około 60 zł. Chcemy, aby na koniec przyszłego roku było to 80-100 zł - powiedział prezes.

- Liczymy też na poprawę rentowności. Oczekuję, że w 2008 roku nasza rentowność wzrośnie o 4-5 proc. - dodał.

Po trzech kwartałach 2007 roku przychody ze sprzedaży Spraya wyniosły 10,1 mln zł, a zysk netto 1,14 mln zł.