Stalprofil wrócił do łask
Stalprofil, jeden z liderów hossy z grona średnich spółek, po kilkudniowej korekcie zaczął znowu rosnąć. Spółka podpisała trzy spore kontrakty. Zarząd zapewnia, że wyniki w kolejnych miesiącach będą dobre i akcjonariusze mogą liczyć na wypłatę dywidendy za 2003 r.
Wczoraj na spadkowej sesji gwiazdą był Stalprofil, zajmujący się handlem wyrobami hutniczymi i koksem. Jego kurs wzrósł o 8,3%, do 61 zł. W poniedziałek zyskał zaś prawie 5%. Przyczyną wzrostów mogą być negocjacje handlowe, które prowadzi zarząd spółki.
Są nowe kontrakty
W poniedziałek umowę ze Stalprofilem na dostawę wyrobów gotowych, która obowiązuje do końca maja 2004 r., podpisała Huta Pokój. Jej wartość wynosi prawie 23 mln zł. Zarząd Stalprofilu podkreślił, że współpraca z Hutą Pokój pozwoli na dalszą dywersyfikację źródeł dostaw i zmniejszenie uzależnienia od głównego dostawcy (jest nim obecnie holding Polskie Huty Stali). Kilka dni wcześniej giełdowa firma podpisała umowę z Zakładami Koksowniczymi Zdzieszowice, obowiązującą do końca tego roku. Spółka za około 33 mln zł kupi koks, który dostarczy krajowym hutom. Pod koniec sierpnia Stalprofil zawarł zaś kontrakt na zakup materiałów ogniotrwałych o wartości 6,5 mln USD (ok. 26 mln zł). Kupi je od rosyjskiej firmy dla ZK Zdzieszowice. Dostawy będzie realizował do końca czerwca przyszłego roku.
Wiara w dobre wyniki
Stalprofil w II kwartale wypracował prawie 7 mln zł zysku netto, czyli o 250% więcej niż przed rokiem. To kwartalny rekord spółki. Firma odnotowała prawie 110-proc. wzrost przychodów ze sprzedaży. Stalprofil miał w I półroczu ponad 13 mln zł zysku netto, czyli o 75% więcej niż w całym 2002 r. Ponieważ I kwartał był także bardzo dobry, inwestorzy wierzą, że pozytywna tendencja w wynikach spółki się utrzyma. Zarząd zapewnił, że firma jest przygotowana na ożywienie na rynku i zaspokojenie zwiększonego popytu na wyroby hutnicze.
