Indie są największym konsumentem cukru i taka sytuacja może spowodować potrzebę importu cukru z zagranicy, szczególnie przy istniejących opóźnieniach w procesie produkcji cukru. Wielkość już zakontraktowanego importu szacuje się na 2 mln ton jeszcze w tym sezonie, kolejne kontrakty powinny być podpisywane w kwietniu, kiedy to oczekuje się spadku globalnych cen cukru (gdyż pojawią się świeże dostawy z Brazylii).
Technicznie cena cukru wciąż trzyma się ograniczeń widocznej formacji trójkąta z coraz to bardziej zacieśniającymi się notowaniami. Obecnie wsparciem jest poziom 21,90 dolarów, oporem natomiast poziom 23,50 dolarów. Jego przebicie powinno doprowadzić ceny do tegorocznych maksimów przy cenie 25,40 dolarów.
W ostatnich miesiącach cena cukru kształtuje się na najwyższych historycznych poziomach. Od połowy sierpnia dynamika wzrostów zmniejszyła się i mamy do czynienia z zatrzymaniem tej wzrostowej tendencji. Doniesienia o złych warunkach pogodowych oraz rosnące zapotrzebowanie na cukier ze strony Indii mogą powodować presję i powrót do wzrostów. Jednakże wydaje się, że pokonanie poziomu 25,40 dolarów będzie bardzo trudne.
Anna Lachowiecka
