Terminal LNG p lekiem na nasze zło
Podpisanie umowy z Katarem na dostawy gazu LNG do Polski jest możliwe w pierwszej dekadzie kwietnia 2009 r. - powiedział w czwartek w szwajcarskim Davos minister skarbu Aleksander Grad.
Minister uczestniczył w Davos, podczas Światowego Forum Ekonomicznego, w spotkaniu premiera Donalda Tuska z premierem Kataru szejkiem Hamadem Bin Jassim Bar Jar Al-Thanim.
"Do końca marca chcemy zakończyć prace zespołów międzyrządowych i przygotować projekt umowy (na dostawy LNG - PAP), która będzie mogła być zawarta w czasie wizyty emira Kataru w Polsce" - powiedział Grad.
Emir Kataru ma odwiedzić Polskę w pierwszej dekadzie kwietnia.
"Chcemy, żeby kwestia dostaw gazu do planowanego terminala LNG była rozstrzygnięta jak najszybciej, ale jest to równolegle negocjowane pomiędzy PGNiG i spółką katarską" - powiedział Grad.
Minister był zadowolony ze spotkania ze stroną katarską. "To spotkanie premierów zdecydowanie posunęło sprawy do przodu" - powiedział.
W listopadzie 2008 r. premier Tusk odwiedził Katar. Jak mówił wtedy po rozmowie z emirem Kataru, niewykluczone, że dostawy katarskiego gazu do Polski mogłyby w sytuacji awaryjnej ruszyć nawet przed 2013 rokiem.
Według zapowiedzi resortu skarbu, terminal odbierający skroplony gaz w Świnoujściu może być gotowy w 2014 roku. Faza projektowa inwestycji ma zostać zakończona do maja 2009 roku. Powstanie terminalu LNG pozwoli na odbieranie w początkowym etapie 2,5 mld m sześć. gazu ziemnego rocznie oraz przyczyni się do zwiększenia energetycznego bezpieczeństwa kraju.
PGNiG powołało spółkę Polskie LNG do budowy terminala w 2007 r., w sierpniu 2008 r. rząd zdecydował o przejęciu udziałów w spółce przez należący w 100 proc. do państwa Gaz-System. PGNiG w grudniu zdecydowało o sprzedaży spółki Polskie LNG Gaz-Systemowi za 52 mln zł. PGNiG pozostało odpowiedzialne za dostawy skroplonego gazu do terminala w Świnoujściu
