To był dzień dolara
Piątkowe dane o cenach w imporcie w USA w lutym pokazały wzrost o 0,8 proc. (m/m), przy oczekiwaniach 0,4 proc. Ta informacja wzmocniła tylko dolara, który oscylował przy 1,33 po umocnieniu się do euro w ciągu dnia.
Potwierdza bowiem wcześniejsze obawy o wzroście inflacji i otwiera drogę do kontynuacji cyklu podwyżek stóp procentowych. Dane o inflacji w USA w lutym zostaną opublikowane we wtorek, tuż przed posiedzeniem FED. Indeks zaufania konsumentów Uniwersytetu w Michigan był słabszy od oczekiwań - 92,9 pkt przy spodziewanej wartości 93,5, ale nie wpłynęło to na rynek.
Dolar staje się coraz silniejszy, ale ogólny obraz rynku - trend wzrostowy na EUR/USD pozostaje niezmieniony. Od szczytu ustanowionego w ubiegłym tygodniu euro straciło już 2 centy. Trend pozostaje trendem -fundusze spekulacyjne zaangażowane są cały czas w euro.
Krótkoterminowa prognoza
Obecne spadki EUR powinny wyhamować i dolar wrócić do głównej tendencji osłabiania się. Najważniejszym poziomem oporu pozostaje szczyt z końca 2004 r. 1,3666.
Adam Łaganowski