TP SA- na równi pochyłej

Trend spadkowy trwa już od siedmiu miesięcy i nic nie zapowiada jego końca.

Trend spadkowy trwa już od siedmiu miesięcy i nic nie zapowiada jego końca.

Przyczyną pesymizmu inwestorów są nie najlepsze wyniki finansowe. W sytuacji coraz szybszego wzrostu gospodarczego grupa TP nie jest w stanie choćby utrzymać zysku netto na stałym poziomie. Inwestorzy być może zadają więc sobie pytanie, co się stanie z wynikami, kiedy wzrost gospodarczy zwolni?

Spadek zysku netto zanotowano już w drugim kwartale z rzędu. Po ostatnich czterech kwartałach wynik netto przypadający na akcję wynosi ok. 1,84 zł. To praktycznie tyle samo, ile w końcu 2004 r. Tymczasem obecnie walory TP są wyceniane wciąż ponad 15 proc. wyżej niż wówczas.

Reklama

Niechęć inwestorów do akcji TP może wynikać także z tego, że obecnie branża nie cieszy się wzięciem także na innych rynkach europejskich.

Tomasz Hońdo

Parkiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »