Trudniejszy rok Wawelu
Do połowy 2005 r. nowa fabryka Wawelu pod Krakowem ma pracować pełną parą. Inwestycja pochłonie 50 mln zł. W 2003 r. cukiernicza firma miała lepsze wyniki niż w 2002 r. Ten rok nie będzie łatwy.
W lutym Wawel rozpocznie budowę nowej fabryki w Dobczycach pod Krakowem. Przeniesie do niej produkcję z zakładów znajdujących się w centrum Krakowa. - Przygotowujemy dokumentację do przetargu, który ma wyłonić generalnego wykonawcę całej inwestycji - powiedział Dariusz Orłowski, prezes Wawelu. Według planów, nowa fabryka o powierzchni około 12 tys. metrów kwadratowych ma być gotowa do czerwca 2005 r. - Obiekt został tak zaprojektowany, że możliwa będzie jego dalsza rozbudowa w miarę rosnących potrzeb - zaznaczył D. Orłowski.
Cukiernicza spółka nie planuje emisji akcji. Inwestycję będzie finansować ze środków własnych i kredytów. Część pieniądzy na ich spłatę będzie pochodzić ze sprzedaży nieruchomości w Krakowie (około 5 hektarów). Zarząd prowadzi już wstępne rozmowy z zainteresowanymi inwestorami.
Prezes D. Orłowski powiedział, że wyniki w 2003 r. były lepsze od tych z 2002 r. (przy przychodach w wysokości 142,6 mln zł firma zarobiła wtedy ponad 3 mln zł netto). Jego zdaniem trudno przewidzieć, jaki będzie ten rok. - Po wejściu Polski do Unii Europejskiej wzrosną ceny podstawowych surowców, m.in. cukru i mleka w proszku. Z tego tytułu nasze koszty mogą być wyższe o 5-6 mln zł - powiedział prezes. - Będziemy dążyć do racjonalizacji kosztów i podwyżek cen wyrobów, aby utrzymać w 2004 r. tempo wzrostu przychodów i zysku - dodał.
Inwestorem strategicznym Wawelu jest szwajcarska firma Hosta International (kontroluje około 52% głosów). W piątek kurs spółki wyniósł 45 zł.