Upadłość Elektrimu pogłębiła spadki na GPW
Piątkowa sesja na GPW zakończyła się niewielką przeceną głównych indeksów. Mocno w dół poszedł jedynie TechWIG, przeceniony głębokim spadkiem Elektrimu.
Indeksom zaszkodziły dodatkowo główne giełdy Starego Kontynentu, gdzie od rana dominowała wyprzedaż akcji.
Od otwarcia zniżkom na warszawskim parkiecie przewodzili dwaj potencjalni bankruci Elektrim i Mostostal Gdańsk. Elektrim, którego zarząd złożył wniosek o ogłoszenie upadłości stracił 38,8 proc. W ten sposób, były blue chip, jedna z najbardziej płynnych spółek i zarazem firma z ponad 50-letnimi tradycjami ponownie znalazła się na krawędzi.
Konglomerat tracił od otwarcia notowań, gdyż dzień wcześniej Elliott Associates oraz Merrill Lynch International wypowiedzieli spółce umowę restrukturyzacyjną. Fundusze mają łącznie około 233 mln euro nominału obligacji Elektrimu i wypowiedzenie zwalnia ich z obowiązku respektowania układu, więc umożliwia rozpoczęcie postępowania upadłościowego przeciwko spólce.
Nieco mniej, bo 25,7 proc. stracił kolejny potencjalny bankrut - Mostostal Gdańsk, który ma kłopoty, gdyż jego podwykonawcy złożyli dwa wnioski o ogłoszenie upadłość spółki. Sytuacja grupy kapitałowej MG jest bardzo trudna. Po pierwszym półroczu firma osiągnęła zysk netto wysokości zaledwie 350 tys. zł., a jej grupa kapitałowa ponad 16 mln straty. Równocześnie emitent ma 310 mln zł zobowiązań, przy należnościach na poziomie 170 mln i kapitałach własnych 28,3 mln zł. We wtorek rezygnację złożył wiceprezes zarządu, co potwierdza złą sytuacje koncernu i zapowiada dalszą wyprzedaż akcji.
Pozostałe blue chipy zanotowały niewielkie zmiany.
Na końcówkę sesji negatywnie wpłynęło ujemne otwarcie na Wall Street. Rocznica 11 września już minęła i ponownie uwaga graczy skupiła się na fundamentach. Sporo obaw budzi potencjalna akcja zbrojna przeciwko Irakowi.
W rozpoczynającym się tygodniu, poza wydarzeniami zagranicznymi, na polską giełdę może wywrzeć wpływ oczekiwanie na rządowy projekt budżetu na 2003 rok oraz jego ocena przez bank centralny.