USA: W pełni kryzysu Chińczycy otwierają ... bank

Bank Przemysłowy i Handlowy (ICBC) Chin, największego kraju Azji, w chwili gdy trwa międzynarodowy kryzys finansowy, otwiera w Nowym Jorku swoją filię - poinformował w piątek dziennik "Shanghai Daily".

Prezes ICBC Jiang Jianging jest przekonany, że dzięki wysiłkom rządów całego świata, podejmowanym w celu przeciwstawienia się globalnemu kryzysowi finansowemu, gospodarka USA zdoła odzyskać równowagę.

Jiang podkreślił, że otwarcie pierwszej filii jego banku w Nowym Jorku jest dowodem zaufania do długofalowych możliwości amerykańskiej gospodarki wbrew obecnemu kryzysowi, którego skutków nie zdołała również uniknąć gospodarka chińska.

W ubiegłym miesiącu ICBC ogłosił, że miał 107 milionów euro (151,8 miliona dolarów) ulokowanych w bonach związanych z inwestycjami amerykańskiego Lehman Brothers, który ogłosił bankructwo.

Mimo iż stanowiło to zaledwie 1 proc. całości jego aktywów, pozycja ICBC na giełdzie szanghajskiej uległa osłabieniu, podobnie jak innych banków. Państwowe towarzystwo inwestycyjne Huijin, które zależy od banku centralnego Chin, musiało interweniować skupując akcje, aby zahamować dalszy spadek.

ICBC zaoferuje w Nowym Jorku swe usługi indywidualnym klientom, korporacjom międzynarodowym i instytucjom finansowym obu krajów.

Pod koniec czerwca tego roku ICBC obecny był już w 15 krajach i regionach - napisał "Shaghai Daily".

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | kryzys gospodarczy | Chińczycy | bańki | USA | otwieranie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »