VIP-y przenoszą się za granicę
Firmy świadczące usługi zarządzania portfelem papierów wartościowych (asset management) tracą najlepszych klientów. Inwestorzy przenoszą pieniądze za granicę. - W ostatnim czasie kilku naszych dobrych klientów przelało pieniądze do zagranicznych instytucji, oferujących m.in. fundusze hedgingowe - mówi pragnący zachować anonimowość pracownik domu maklerskiego.
Podobne doświadczenia mają inne firmy asset management. Niechętnie jednak o tym mówią, bo nie ma się czym chwalić (w pierwszym półroczu aktywa, jakimi zarządzają, skurczyły się prawie o 2 mld zł).
Wabienie klientów
- Inwestorzy sygnalizują nam, że otrzymują dużo ofert od osób przedstawiających się jako pośrednicy firm zagranicznych. Osoby te oferują fundusze i usługi zarządzania aktywami. Docierają do najzamożniejszych klientów, z których część o mały włos zostałaby przekonana do tego, żeby przenieść pieniądze np. do Szwajcarii - twierdzi Sebastian Buczek, wiceprezes ING Investment Management.
- Przychodzi do nas wiele osób, które reprezentują zagraniczne firmy zarządzające aktywami. Proponują spotkanie pod pozorem przygotowania wspólnej oferty. W trakcie rozmowy próbują jednak uzyskać informacje o naszych klientach i trendach na rynku. W ostatnim czasie ich aktywność bardzo wzrosła - relacjonuje Rafał Mania, prezes CAIB Investment Management. Zagranicznych "pośredników" interesują tylko zamożni klienci. Inwestowanie małych kwot poza Polską jest bowiem nieopłacalne ze względu na wysokie prowizje od zagranicznych przelewów bankowych.
Poszukiwani sprzedawcy
O dużej aktywności firm zarządzających aktywami świadczy również to, że poszukują w Polsce współpracowników. - Miałem kilka takich ofert. Proponowano mi m.in. pracę sprzedawcy polis, funduszy inwestycyjnych, usług asset management. Firma przedstawiła się jako doradca finansowy ze Szwajcarii. Nie chciała jednak podać swojej nazwy - mówi osoba związana z rynkiem funduszy inwestycyjnych.
W internecie można znaleźć co najmniej kilka ofert - w języku polskim - dotyczących inwestowania w fundusze hedgingowe.
Oferty funduszy hedgingowych
Przykładem może być strona Swiss Polish Asset Management. Czytamy na niej: "Firma działa na rynku polskim od 2004 r. Jej celem jest rekomendowanie funduszy typu hedge oraz alternatywnych inwestycji inwestorom z Polski". Spółka jest zarejestrowana w Szwajcarii. - Nie prowadzimy dystrybucji w Polsce. Doradzamy tylko klientom. Umowy podpisują oni z firmą zarejestrowaną w Szwajcarii - twierdzi Grzegorz Zalewski, dyrektor generalny Swiss Polish AM.
W sieci reklamuje się też firma Alternative Investment Services. Na jej stronach www możemy przeczytać, że jest "pionierem na rynku inwestycji alternatywnych w Polsce". W "obszarze zainteresowania" firmy są fundusze hedgingowe, private equity, venture capital czy fundusze nieruchomości. AIS ma biuro w Warszawie.
Oddział w Polsce ma też firma Kuvera Capital Management. Na jej stronie internetowej czytamy, że jest "funduszem inwestycyjnym z rodziny hedgingowych". W biurze Kuvery w Warszawie poinformowano nas jednak, że funduszy jeszcze nie ma w ofercie.
Co to są fundusze hedgingowe?
Fundusze hedgingowe - wbrew swojej nazwie, która sugeruje ograniczanie ryzyka - nie należą do najbezpieczniejszych inwestycji. Wykorzystują skomplikowane strategie inwestycyjne, które mają na celu maksymalizację zysków. Częściej niż "normalne" fundusze stosują np. krótką sprzedaż i zawierają transakcje instrumentami pochodnymi.
Czy sprzedawanie zagranicznych funduszy jest legalne?
Zagraniczne firmy zarządzające funduszami mogą od 1 maja prowadzić w Polsce sprzedaż jednostek uczestnictwa. Dotyczy to tylko funduszy otwartych, zarejestrowanych w krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego i OECD. O takich planach muszą jednak poinformować KPWiG. Komisja ma dwa miesiące na zgłoszenie sprzeciwu. Jeśli tego nie zrobi, dystrybucja może się rozpocząć (w podobny sposób regulowana jest działalność w Polsce zagranicznych firm asset management). Do tej pory taką "zgodę" otrzymały tylko trzy fundusze z grupy Citibanku.
Czy regulacje obejmują również fundusze hedgingowe? - Tutaj sprawa jest dużo bardziej skomplikowana, bo takie podmioty nie są zdefiniowane w polskim prawie - mówi Witold Pochmara, dyrektor Departamentu Funduszy Inwestycyjnych w KPWiG. - Fundusze hedgingowe działające na świecie z reguły mają konstrukcję podmiotów zamkniętych, które emitują certyfikaty inwestycyjne. Sprzedaż takich certyfikatów może nastąpić w Polsce w drodze oferty publicznej, zgodnie z Prawem o publicznym obrocie papierami wartościowymi. Druga możliwość to uruchomienie towarzystwa funduszy inwestycyjnych i przeprowadzenie oferty certyfikatów w oparciu o ustawę o funduszach inwestycyjnych - wyjaśnia specjalista.
Co grozi podmiotom, które będą bez zgody Komisji sprzedawać w Polsce zagraniczne fundusze? - Jeżeli zauważymy taki proceder, złożymy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do prokuratury - mówi W. Pochmara.