W stronę B2B - Orfe i Internet

Orfe, zajmujące się hurtową dystrybucją farmaceutyków, jest zainteresowane internetowym segmentem B2B. - Prowadzimy rozmowy z potencjalnymi partnerami - powiedział Parkietowi Andrzej Stachnik, prezes Zarządu Orfe.

Orfe, zajmujące się hurtową dystrybucją farmaceutyków, jest zainteresowane internetowym segmentem B2B. - Prowadzimy rozmowy z potencjalnymi partnerami - powiedział Parkietowi Andrzej Stachnik, prezes Zarządu Orfe.

Dodał on, iż - w przeciwieństwie do wspólnego przedsięwzięcia Polskiej Grupy Farmaceutycznej i ComputerLandu - firma nie zamierza tworzyć portalu medycznego, a jedynie skupić się na stworzeniu narzędzia do przeprowadzania transakcji i wymiany informacji między producentami leków a ich klientami. Prezes Stachnik odmówił jednak podania szczegółów nowego przedsięwzięcia.

Orfe, które w przeszłości koncentrowało się na tzw. rynku przedhurtowym, obecnie stara się umocnić swą obecność jako dostawca leków do aptek. W grupie tworzonej przez firmę znajduje się teraz Cefarm Śląski oraz Aflopa. Firma została też inwestorem strategicznym w Cefarmie Rzeszów.

Reklama

Jakiś czas temu po rynku krążyły informacje o możliwym powiązaniu kapitałowym Orfe z inną spółką giełdową - Farmacolem. Prezes Stachnik komentując te pogłoski stwierdził:

- Mogę jedynie powiedzieć, iż w naszej strategii jest nawiązanie współpracy z inną grupą kapitałową. Obecnie jednak wszyscy rozmawiają ze wszystkimi. Orfe jest też zainteresowane uczestnictwem w prywatyzacji Cefarmów (inwestora nie mają jeszcze m.in. Cefarmy z Warszawy, Gdańska i Łodzi).

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: internet | b2b
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »