Wall Street odrobił większość strat po słabym początku sesji
Poniedziałkowa sesja na Wall Street rozpoczęła się od sporych spadków, ale pod koniec dnia inwestorzy odrobili większość strat i dzień zakończył się niewielkimi zmianami indeksów. Analitycy wskazują, że inwestorzy pozbywają się aktywów spółek wzrostowych wobec możliwości rozpoczęcia zacieśniania polityki monetarnej przez Fed.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,45 proc., do 36.068,87 pkt.
S&P 500 na koniec dnia stracił 0,14 proc. i wyniósł 4.670,29 pkt. Od początku tygodnia indeks ten spadł 1,8 proc.
Nasdaq Composite zwyżkował 0,05 proc. i zamknął sesję na poziomie 14.942,83 pkt.
Tesla spadała w ciągu dnia o 2,5 proc. po tym, jak dyrektor generalny Elon Musk napisał w piątek na Twitterze, że producent samochodów elektrycznych podniesie w USA cenę swojego zaawansowanego oprogramowania wspomagającego kierowcę.
Zynga rosła o 45 proc. Akcje producenta gier online wzrosły po tym, jak zgodził się na przejęcie przez producenta gier Take-Two Interactive za 9,86 USD za akcję, w gotówce i akcjach, co oznacza łączną wartość transakcji na poziomie 12,7 mld USD. Take-Two spadł ponad 15 proc.
W ciągu dnia mocno, bo o ponad 2 proc., zniżkował Nasdaq. Indeks w pewnym momencie znalazł się 10 proc. poniżej szczytu z listopada 2021 roku, co stanowiło sygnał wejścia rynku w fazę korekty. Wiele spółek technologicznych i spółek wzrostowych spadło w pierwszym tygodniu 2022 r., gdy inwestorzy zaczęli rekalibrować swoje portfele, aby uwzględnić zapowiedź bardziej jastrzębiej polityki Rezerwy Federalnej.
Meta spadała w ciągu dnia o 3 proc., a Amazon i Alphabet szły w dół o 2 proc. W końcówce notowań inwestorzy odrobili jednak większość strat.
Sektor bankowy zyskał z kolei 9,4 proc. w zeszłym tygodniu, gdy rentowności obligacji skarbowych wzrosły w związku z oczekiwaniami na podwyżki stóp.
Rynki szacują ponad 70 proc. szans na podwyżkę stóp procentowych do 25 pb podczas posiedzenia Fedu w marcu i co najmniej dwie kolejne podwyżki do końca roku. Z kolei Goldman Sachs prognozuje cztery podwyżki stóp proc. w USA w tym roku. Z tego względu inwestorzy czekają na odczyt CPI za grudzień w środę i PPI za XII w czwartek.
"Utrzymujący się wzrost inflacji konsumenckiej może jeszcze bardziej wzmocnić jastrzębi Fed, skłonić ich do przeprowadzenia bardziej stromej ścieżki normalizacji, a co ważniejsze, podsyca oczekiwania, że Fed powinien szybko zmniejszyć rozmiar swojego bilansu, aby uniknąć wypłaszczenia krzywej rentowności podczas walki z inflacją" - powiedziała Ipek Ozkardeskaya, analityczka Swissquote.
"Inflacja jest wyższa niż oczekiwano, Fed zasygnalizował trzy podwyżki stóp w tym roku (rynek zaczął wyceniać możliwość czterech), wariant Omikron ponownie stawia pod znakiem zapytania globalny wzrost PKB, a ograniczenia w łańcuchach dostaw pozostają ważnym problemem" - powiedział strateg Canaccord Genuity, Tony Dwyer.
W piątek rozpocznie się sezon wyników za czwarty kwartał. Swoje raporty kwartalne opublikują m.in.: JPMorgan, Goldman Sachs, Bank of America, Morgan Stanley, Wells Fargo, Citigroup.
Analitycy szacują stopę wzrostu zysków na poziomie 21,7 proc. dla indeksu S&P 500 w czwartym kwartale, co według FactSet byłoby czwartym z rzędu kwartałem ze wzrostem zysków powyżej 20 proc.