Wall Street zniżkował

Giełdy na Wall Street zniżkowały w środę, ponieważ inwestorzy niepokoili się o zyski spółek finansowych.

Dodatkowo wzrost cen ropy i gorsze od oczekiwań dane o zamówieniach na dobra trwałe na nowo rozbudziły obawy przed recesją. Indeks Dow Jones stracił na zamknięciu 0,88 procent, zniżkując do 12.422,86 punktu, a Nasdaq Composite spadł o 0,71 procent do 2.324,36 punktu.

Piętno na notowaniach wywarły największe banki rynki bowiem nadal spodziewają się złych wyników, dlatego indeks spółek finansowych w ramach S&P stracił 3,5 procent.

Do spadku cen przyczyniła się też informacja, że Citigroup zgodził się zapłacić 1,66 miliarda dolarów w ramach ugody z wierzycielami spółki Enron, którzy oskarżali szereg banków o współudział w nieprawidłowościach, które doprowadziły Enron do upadku. Citigroup straciły blisko 6 procent. Zdaniem analityków, na rynku utrzymuje się obecnie taka awersja do ryzyka, że inwestorzy wolą raczej pozbyć się akcji i przeczekać niż trzymać papiery spółek finansowych i dowiedzieć się, kto następny wpadnie w kłopoty.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Downing | inwestorzy | procent | wall
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »