Warszawską giełdę dosięgła wreszcie korekta
Wyważone opinie giełdowych analityków o nieznacznej przecenie walorów Telekomunikacji Polskiej sprawdziły się. Rynek nie zachwiał się pod ciężarem pracowniczych akcji, ale ich debiut zbiegł się z korektą wszystkich wskaźników
. Skala spadków nie była duża, ale brak sentymentu z jakim inwestorzy pozbywają się informatycznych akcji nie przemawia na korzyść trwałości wzrostów. Obroty na wszystkich rynkach przekroczyły 400 mln zł, z czego 70 proc. przypadło na Telekomunikację.
Wśród blue chipów warszawskiej giełdy najlepiej zachowują się akcje PKN Orlen. Niedawny maruder odrobił już 25 proc. od historycznego minimum. Dobrą passę na giełdzie płocka rafineria zawdzięcza wynikom finansowym jakie osiągnęła w ostatnim kwartale, dzięki którym nastąpiła wyraźna poprawa rentowności w stosunku do pierwszych dwóch kwartałów. Wycenie nie przeszkodziło pominięcie spółki przez Naftę Polską przy prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej, ponieważ ta decyzja nie była niespodzianką dla inwestorów.
Kolejny dzień rośnie cena Novity. Opublikowanie dobrych wyników finansowych było wystarczającym impulsem do notowania nowych rocznych maksimów. Aprecjacja odbywa się jednak przy bardzo mizernych obrotach.
Pierwszy raz od kilku sesji spadła cena Pekao SA. Bank, którym najchętniej handlowano na początku listopada, stracił na wczorajszym fixingu 1,8 proc. przy obrotach rzędu 30 mln złotych. W stosunku do poprzedniej sesji wartość obrotów zmniejszyła się o 70 proc., co świadczy o tym, że zainteresowanie graczy przeniosło się na walory TPSA. Dogrywka na papierach banku zakończyła się przewagą sprzedaży. W notowaniach ciągłych cena akcji TPSA wzrosła o 0,4 proc. Natomiast WIG 20 zamknął się 0,2 proc. niżej od otwarcia.
Inwestorzy zaangażowani w akcje spółek notowanych na rynku równoległym nie mają ostatnio wielu powodów do zadowolenia. Przez długi czas indeks WIRR trwał w konsolidacji podczas gdy rynek podstawowy dotykała bessa. Nastąpiła jednak zmiana trendu i wzrost WIG spowodował z kolei przyspieszenie obsuwania się WIRR. Od rocznego maksimum wartość indeksu dzieli już niemal 15 proc. Drobni gracze, którzy generują obrót na rynku równoległym, prawdopodobnie przesunęli swoje zainteresowanie, aby dołączyć do instytucji finansowych, koncentrujących swoje zainteresowanie na dużych spółkach.
Wśród siedmiu firm mających największy udział w portfelu, aż sześć jest mniej lub bardziej poważnie związana z branżą teleinformatyczną. Najcięższym walorem w indeksie jest spółka telekomunikacyjna Szeptel, która odnotowała znakomitą dynamikę przyrostu podstawowych wartości finansowych w poprzednim kwartale.
Dużą wagę we wskaźniku posiadają też walory 7Bulls.com i Howella. O ile jednak jak na razie internetowe plany dealera ciężarówek pozostają wielką niewiadomą, tak warto zwrócić uwagę na Howell. Ponad 5 proc. pakiet walorów spółki posiada fundusz akcyjny DWS. Dlaczego? Jednym z atutów wrocławskiej firmy jest kontrola znacznych udziałów w MCI Management. Ten fundusz venture capital, będący właścicielem takich przedsięwzięć jak:Poland.com czy też Bankier.pl został niedawno dopuszczony do publicznego obrotu i możliwe, że zadebiutuje na GPW jeszcze w tym roku.
