We wtorek zawarto umowę w tej sprawie. Będzie ona obowiązywała po otrzymaniu przez kupującego i sprzedającego akceptacji właścicielskich oraz zgody prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
"Węglokoks, dzięki nabyciu Węglozbytu, będzie mógł rozwinąć handel o rynek krajowy. Tym samym nasza dotychczasowa współpraca będzie mogła mieć szerszy charakter" - skomentowała prezes Kompanii Węglowej, Joanna Strzelec-Łobodzińska.
Podobnego zdania jest prezes Węglokoksu, Jerzy Podsiadło. Jego zdaniem, przyszedł czas, by efektywnie wykorzystać dotychczasowe doświadczenia handlowe spółki na rynku krajowym. "Myślę, że i w tym zakresie możliwa będzie współpraca z Kompanią Węglową" - uważa prezes.
Zapowiadane już kilka tygodni temu przejęcie Węglozbytu to część strategii Węglokoksu, którzy przed planowanym wstępnie na jesień przyszłego roku debiutem giełdowym chce zbudować wokół siebie grupę kapitałową. Firma finalizuje także kupno od Kompanii większościowego pakietu akcji Huty Łabędy, za ponad 293 mln zł - na tę transakcję zgodził się już UOKiK. Huta jest m.in. producentem obudów górniczych.
Jak zapowiadał w listopadzie Podsiadło, Węglokoks chce także zaangażować się bezpośrednio w wydobycie węgla. Swoje plany w tym zakresie zamierza skonkretyzować i ogłosić w przyszłym roku. Wcześniej Węglokoks planował powiązanie kapitałowe z Katowickim Holdingiem Węglowym, projekt nie doczekał się jednak realizacji.
Obecnie Węglokoks koncentruje się na tworzeniu zwartej grupy kapitałowej i pracuje nad takim jej modelem, aby już wkrótce osiągnąć efekty synergii, a tym samym wzmocnić grupę przed wprowadzeniem na giełdę. Oprócz Huty Łabędy i Węglozbytu firma włącza też do grupy zakład wzbogacania węgla Julian.
Strategia budowy okołogórniczej grupy kapitałowej wynika m.in. z faktu kurczenia się tradycyjnej działalności Węglokoksu, jaką jest eksport węgla. W ubiegłym roku firma wysłała na eksport ok. 8,7 mln ton węgla, w tym roku - według Podsiadły - będzie to najwyżej 4,5 mln ton. Mimo wysokich cen na międzynarodowym rynku eksport nie może być większy, bo kopalnie nie są w stanie wydobyć więcej węgla.
Węglokoks jest też właścicielem ponad 40 proc. akcji Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, zarządzającego portem lotniczym Katowice w Pyrzowicach. To największy, obok samorządu woj. śląskiego, akcjonariusz. Węglokoks traktuje akcje GTL jako długoterminową inwestycję finansową, podobnie jak traktował sprzedany niedawno pakiet akcji Polkomtela.
Centrala Zbytu Węgla Węglozbyt na podstawie umów sprzedaży węgla współpracuje ze wszystkimi jego producentami, głównie z Kompanią Węglową. Klientami Węglozbytu są zarówno finalni odbiorcy węgla, jak i firmy pośredniczące w handlu tym surowcem. Firma oferuje klientom węgiel bezpośrednio z kopalń oraz z własnego składowiska w Ostrowie Wielkopolskim. Jego maksymalna pojemność wynosi 1,7 mln ton. Na obszarze 42 hektarów znajdują się m.in. wybetonowane place oraz sprzęt do wyładunku i ekspedycji węgla.
