Wkrótce ruszy prywatyzacja giełdy
- W ciągu najbliższych tygodni mogą rozpocząć się prace związane z procesem prywatyzacji GPW i wyboru sojuszu strategicznego z jedną z największych giełd w Europie - powiedział Wiesław Rozłucki, prezes GPW, prezentując strategię rozwoju naszego parkietu.
Zarząd GPW uważa, że najważniejsze znaczenie w Europie będą mieć cztery giełdy: w Londynie, Frankfurcie, Sztokholmie oraz Euronext utworzony przez Paryż, Amsterdam i Brukselę. - Musimy dokonać wyboru partnera strategicznego. Za współpracą z Euronext przemawia m.in. to, że korzystamy z tego samego systemu notowań. Kwestia naszego aliansu, a także prywatyzacji powinna zostać przesądzona najpóźniej w przyszłym roku - powiedział prezes Rozłucki.
Dodał, że w Europie nie ma już giełd, w których ponad 10% akcji należałoby do Skarbu Państwa. - Spółki prowadzące giełdę coraz bardziej nastawiają się na rywalizację z konkurencją i na zysk. Państwowa GPW nie będzie w stanie stawić czoła prywatnym firmom. Coraz częściej też spółki prowadzące giełdę stają się publiczne. Sądzę, że możemy skorzystać z tych doświadczeń - powiedział prezes Rozłucki. Przypomniał, że w obrocie publicznym znajdują się akcje giełd w Australii, Singapurze, Hongkongu i Sztokholmie, a od lutego br. we Frankfurcie. Wkrótce decyzję o upublicznieniu podejmie również Euronext.
Prezes W. Rozłucki zaznaczył, że długoterminowym celem zarządu jest m.in. utrzymanie pozycji GPW jako największej giełdy w regionie oraz wspieranie rozwoju efektywnej infrastruktury rynku kapitałowego. - Dla zapewnienia sukcesu strategii niezbędna jest prywatyzacja GPW. Silny partner będzie gwarantem wzmocnienia naszej pozycji w regionie. Giełda podejmie też wiele działań służących budowaniu podaży, czyli wzrostowi liczby emitentów oraz zwiększaniu popytu na instrumenty notowane na parkiecie - powiedział prezes W. Rozłucki. GPW chce m.in. upraszczać proces emisji akcji oraz działać w kierunku obniżki jej kosztów, a także przyciągać na nasz parkiet zagraniczne firmy. Będzie wspierać rozwiązania upowszechniające dostęp inwestorów indywidualnych do giełdy poprzez banki. Zamierza również promować obrót akcjami z wykorzystaniem internetu. Zarząd GPW planuje wprowadzić zdalny dostęp do giełdy dla zagranicznych brokerów oraz umożliwić dostęp wybranym krajowym instytucjom nie będącym członkami giełdy.
Prezes W. Rozłucki zaprezentował strategię GPW na seminarium poświęconym roli i zadaniom rad nadzorczych zorganizowanym razem ze Stowarzyszeniem Emitentów Giełdowych. Podkreślił, że niepokoją go słabe wyniki finansowe naszych firm. - Nie chodzi tylko o I kwartał tego roku. Wyniki za poprzednie lata również nie były satysfakcjonujące - powiedział prezes GPW. Jego zdaniem, może mieć na to wpływ złe zarządzanie oraz niewystarczający nadzór właścicielski. Prezes W. Rozłucki zwrócił uwagę, że standardy tzw. porządku korporacyjnego w Polsce się pogarszają. - Trzeba temu przeciwdziałać, aby unikać m.in. nieporozumień co do przeprowadzania WZA czy posiedzeń rad nadzorczych. Stosowanie tzw. kruczków prawnych nie może być regułą, tylko wyjątkiem - dodał.
Austria i sąsiadujące z nią kraje z Europy Środkowowschodniej prowadzą rozmowy na temat ewentualnego sojuszu między giełdami, powiedział we wtorek minister finansów Austrii Karl Heinz-Grasser.
Na konferencji prasowej K. Grasser oświadczył, że podczas ostatniego spotkania Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) i Banku Światowego rozmawiał na ten temat z ministrami z Węgier, Polski Czech, Słowacji i Słowenii.
Dodał, że przed jesiennym spotkaniem MFW i Banku Światowego ministrowie finansów i szefowie giełd mają zamiar osiągnąć wstępne porozumienie na temat ewentualnej współpracy.
