Właściciele przejmowanych spółek zapłacą podatek?

Zapowiedź wchłonięcia przez Ster-Projekt innej giełdowej spółki - Telmaksu wywołała dyskusję na temat tego, czy inwestorzy będą płacić podatek od zysków ze sprzedaży "wymienionych" akcji. Pytani przez nas prawnicy nie zajmują jednego stanowiska. Ministerstwo Finansów milczy.

Zapowiedź wchłonięcia przez Ster-Projekt innej giełdowej spółki - Telmaksu wywołała dyskusję na temat tego, czy inwestorzy będą płacić podatek od zysków ze sprzedaży "wymienionych" akcji. Pytani przez nas prawnicy nie zajmują jednego stanowiska. Ministerstwo Finansów milczy.

Podatek od dochodów giełdowych osiąganych przez inwestorów indywidualnych obowiązuje od początku tego roku. Zysk ze sprzedaży akcji kupionych i zaksięgowanych na rachunku do końca 2003 r., a sprzedanych później jest jednak wolny od daniny.

Ster-Projekt chce przejąć kontrolę nad Telmaksem, wydając akcjonariuszom tej firmy własne walory. Inwestor, który wszedł w posiadanie papierów drugiej spółki przed końcem 2003 r. i sprzeda je przed zarejestrowaniem fuzji, nie będzie musiał dzielić się z fiskusem. A co będzie, jeżeli zachowa akcje i w zamian dostanie walory nowej emisji Ster-Projektu? Trafią na jego rachunek w czasie obowiązywania podatku. Zadaliśmy takie pytanie specjalistom z Ministerstwa Finansów. Na odpowiedź czekamy od wtorku.

Reklama

Prawnicy, zajmujący się rynkiem kapitałowym, różnie interpretują przepisy. Część woli nie zajmować stanowiska. - Wciąż nie ma szczegółowych przepisów wykonawczych do ustaw - przypominają.

- Inwestorzy dostaną akcje Ster-Projektu w czasie obowiązywania podatku. Wobec tego zysk ze sprzedaży papierów będzie podlegał opodatkowaniu - uważa Robert Krasnodębski z kancelarii Weil, Gotshal&Manges. Taką samą odpowiedź uzyskaliśmy od prawnika zatrudnionego w instytucji związanej z rynkiem kapitałowym. - Kluczowa jest data nabycia akcji - twierdzi. Inną kwestią jest, jak wyliczyć zysk ze sprzedaży akcji, który będzie podstawą opodatkowania.

Nie brakuje także korzystnych dla inwestorów interpretacji.

Leszek Koziorowski z kancelarii Beata Gessel, Andrzej Chajec i Wpólnicy mówi: - Z punktu widzenia prawa cywilnego akcjonariusz, któremu wymieniono papiery, nie powinien zapłacić podatku. Zwraca uwagę, że do nabycia akcji Ster-Projektu dojdzie bez względu na to, jaka będzie wola inwestora. Nie musi on składać żadnych oświadczeń o chęci objęcia papierów.

Mimo że od wprowadzenia podatku giełdowego minął już prawie miesiąc, sprawa cały czas budzi kontrowersje, a rynek żyje nadzieją, że pobieranie daniny zostanie zawieszone. Dobrze byłoby, gdyby przypadek łączących się spółek znalazł jednoznaczne rozstrzygnięcie, bo fuzji firm giełdowych, a więc i wątpliwości, może być znacznie więcej.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: właściciele | podatek | ster | prawnicy | inwestorzy | stanowiska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »