Wniosek o upadłość Prokom Investments

Telewizja Familijna złożyła wniosek o upadłość Prokom Investments, największego udziałowca giełdowego Prokom Software. PI zamierza odwołać się od decyzji Sądu Gospodarczego, nakazującej zapłatę na rzecz TF ponad 29 mln zł.

Telewizja Familijna złożyła wniosek o upadłość Prokom Investments, największego udziałowca giełdowego Prokom Software. PI zamierza odwołać się od decyzji Sądu Gospodarczego, nakazującej zapłatę na rzecz TF ponad 29 mln zł.

W uzasadnieniu wniosku napisano, że Prokom Investments zalega z płatnością 26 mln zł z tytułu objęcia wyemitowanych przez Telewizję Familijną obligacji. Przypomnijmy, że PI postanowił zrezygnować z kupna papierów dłużnych stacji telewizyjnej, ponieważ uważa, że inwestycja nie daje szans ma zwrot zainwestowanych środków.

Telewizja Familijna, produkująca program TV Puls, powstała 2 lata temu. Jej założycielami byli: ojcowie franciszkanie (56,7% udziałów), KGHM Metale (9,6%), PKN ORLEN (9,6%), Polskie Sieci Elektroenergetyczne (9,6%), Prokom Investments (9,6%) i PZU Życie (4,8%). Za objęte udziały zapłacili 117 mln zł.

Reklama

PSE, KGHM Metale i PI, które zainwestowały w Telewizję Familijną po 26 mln zł, zobowiązały się po roku zainwestować identyczną kwotę w papiery dłużne stacji. Uczyniły to tylko te dwie pierwsze spółki. Ostatni termin opłacenia przez Prokom Investments obligacji Telewizji Familijnej minął 2 kwietnia bieżącego roku. Sprawę skierowano do Sądu Gospodarczego w Gdyni, który nakazał Prokomowi Investments zapłatę na rzecz telewizji 29,2 mln zł.

Wczoraj PI poinformował, że do tej pory nie dotarło do spółki orzeczenie sądu w sprawie płatności z tytułu obligacji Telewizji Familijnej, a ogólne informacje na temat decyzji sądu są znane zarządowi wyłącznie z przekazów medialnych. To samo dotyczy wniosku o upadłość, który PI uznał za całkowicie nieuzasadniony i nieadekwatny do sytuacji. "Tego rodzaju działanie nie znajduje żadnego uzasadnienia, biorąc pod uwagę sytuację ekonomiczną spółki Prokom Investments. Ewentualny wniosek w tej sprawie traktujemy jedynie jako wybieg prawny podjęty w celu uzyskania nienależnych świadczeń" - czytamy w oświadczeniu PI.

Zdaniem analityków, nawet jeśli Prokom Investments zostanie zmuszony do zapłacenia orzeczonej kwoty, nie wpłynie to na sytuację giełdowej spółki. Przypomnijmy, że notowany na GPW Prokom Software posiada obligacje PI o wartości ok. 300 mln zł. Ryszard Krauze, prezes Prokom Software i właściciel PI, zapowiedział, że w bieżącym roku zadłużenie zostanie zredukowane o 100 mln zł.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: upadłość | telewizja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »