Wykupią polskie firmy

Fundusze private equity mają rekordową kwotę na inwestycje w Polsce. Wokół dużych transakcji krążą też globalni gracze, tacy jak Kohlberg Kravis Roberts i Warburg Pincus.

Fundusze private equity mają rekordową kwotę na inwestycje w Polsce. Wokół dużych transakcji krążą też globalni gracze, tacy jak Kohlberg Kravis Roberts i Warburg Pincus.

Jak wynika z informacji "Rz" jeden z największych graczy w Europie Centralnej Advent International zaczął zbierać pieniądze na regionalny fundusz, którego wartość może przekroczyć 1 mld euro. Advent odmawia komentarzy, ale kilka źródeł rynkowych potwierdza tę informację. Wyraźnie zresztą widać, że ruch w branży jest coraz większy. Niedawno powstał nowy fundusz Abris, który będzie mieć ponad 200 mln euro na inwestycje w Europie Środkowo-Wschodniej, także w Polsce.

Z danych Emerging Markets Private Equity Association wynika zaś, że tylko w 2007 r. fundusze skupiające się na naszym regionie zebrały na inwestycje aż 14,7 mld dolarów, czyli o 360 proc. więcej niż rok wcześniej. A zdaniem Brendana O'Mahony'ego, partnera w Ernst & Young, to Polska staje się regionalnym zagłębiem funduszy private equity.

Reklama

Z tej puli może być przeznaczone na polskie inwestycje ok. 2 mld euro. Do tej sumy należy doliczyć fundusze, które były zebrane jeszcze przed 2007 r. Zatem wartość dostępnego obecnie kapitału, który będzie przeznaczany głównie na wykupy firm, powiększa się do ponad 2,5 mld euro. Pieniądze te mogą być wydane w nadchodzących trzech, czterech latach.

Więcej w "Rzeczpospolitej"

Rzeczpospolita
Dowiedz się więcej na temat: fundusze | firmy | Polskie | polskie firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »