Wynik TP dużo gorszy od oczekiwań
TP zwiększyła rezerwy na ryzyko związane ze sporem z DPTG o 1,1 mld zł do 2,2 mld zł - podała spółka w raporcie kwartalnym.
"Mając na względzie zarówno wyrok częściowy, wydany przez Trybunał Arbitrażowy w sprawie sporu z DPTG w odniesieniu do okresu od lutego 1994 roku do czerwca 2004 roku ("faza I"), jak i potencjalny wyrok za okres od lipca 2004 roku do stycznia 2009 roku ("faza II"), Zarząd TP S.A. przeprowadził niezbędne przeszacowanie rezerwy. Rezerwa została zwiększona z kwoty stanowiącej równowartość 1,1 mld zł do kwoty stanowiącej równowartość około 2,2 mld zł. Skorygowana rezerwa składa się z sumy zasądzonej za "fazę I" oraz wyniku liniowej projekcji kwoty zasądzonej wyrokiem częściowym za 125 miesięcy "fazy I" na okres 55 miesięcy "fazy II", z uwzględnieniem odsetek. W wyniku powyższego przeszacowania rezerwy, zysk EBITDA Grupy TP za okres dziewięciu miesięcy do dnia 30 września 2010 roku zmniejszył się do 3˙331˙mln˙zł, a wynik netto za ten sam okres wyniósł -110 mln zł" - napisano.
"Zarząd Spółki był zobowiązany skorygować poziom rezerwy na ryzyko związane z omawianym sporem ze względu na fakt, że został wydany wyrok arbitrażowy. Nadal jednak zdecydowanie kwestionuje zarówno podstawę powództwa, jak i zasądzone kwoty. Dlatego w żadnej mierze kwota rezerwy nie powinna być postrzegana jako wskazanie przez TP S.A. właściwego rozstrzygnięcia sporu. Przeciwnie, jak wspomniano powyżej, Zarząd TP S.A. i jego doradcy są przekonani, że wyrok stanowi wyraźne naruszenie podstawowych zasad porządku prawnego. Zarząd TP S.A., działając w najlepszym interesie Spółki oraz jej akcjonariuszy, podejmie wszelkie uzasadnione kroki prawne przeciw wyrokowi wydanemu przez Sąd Arbitrażowy" - dodano.
Telekomunikacja Polska, zgodnie z decyzją Trybunału Arbitrażowego w Wiedniu, ma zapłacić DPTG 1,57 mld zł odszkodowania. Telekomunikacja Polska nie zapłaciła odszkodowania. Duńczycy zdecydowali o rozpoczęciu postępowania egzekucyjnego w Polsce, tak szybko jak to możliwe. Egzekucja będzie prowadzona przez Sąd Rejonowy w Warszawie.
Telekom zapowiedział, że w wypadku wystąpienia przez DPTG o stwierdzenie wykonalności orzeczenia wiedeńskiego sądu arbitrażowego w Polsce, TP wniesie o odmowę stwierdzenia jego wykonalności.
TP ma możliwość dochodzenia swoich praw w postępowaniach przed sądem okręgowym, sądem apelacyjnym oraz przed Sądem Najwyższym, a także wykorzystania trzyinstancyjnej drogi sądowej w Austrii.
TP i DPTG spierają się od 2001 roku o interpretację umowy z 1991 roku, na mocy której DPTG wykonało i zainstalowało dla poprzednika TP Przedsiębiorstwa Poczta Polska Telegraf i Telefon połączenie światłowodowe. Według kontraktu, część zapłaty miała formę blisko 15 proc. dochodu ze światłowodu przez 15 lat od instalacji. Strony nie zgadzają się, co do kalkulacji tego przychodu.
_ _ _
- Strata netto Telekomunikacji Polskiej w trzecim kwartale 2010 roku wyniosła 720 mln zł wobec 327 mln zł zysku rok wcześniej - podała spółka w raporcie. Wynik jest dużo gorszy od konsensusu z uwzględnieniem rezerwy na spór DPTG, który zakładał stratę netto na poziomie 398 mln zł. Strata operacyjna grupy TP SA w trzecim kwartale tego roku wyniosła 503 mln zł wobec 529 mln zł zysku rok wcześniej. Analitycy spodziewali się EBIT na poziomie -351,5 mln zł.
Skonsolidowane przychody TP w tym okresie spadły do 3,898 mld zł z 4,058 mld zł rok wcześniej. Konsensus rynkowy zakładał 3,93 mld zł.
- Grupa Telekomunikacji Polskiej SA (TP SA) miała w trzecim kwartale 2010 roku 1,94 mld zł przychodów z telefonii komórkowej wobec 1,91 mld zł w takim samym okresie 2009 roku, co oznacza wzrost o 1,7 proc. rok do roku - podała TP SA w raporcie. Marża EBITDA wzrosła o 0,6 pkt proc. do 29,3 proc. w trzecim kwartale 2010 roku. Łączna liczba klientów wzrosła na koniec trzeciego kwartału 2010 roku w ujęciu rocznym o 2,9 proc. do 14,141 mln, z czego liczba klientów abonamentowych wyniosła 6,829 mln (wzrost o 4,9 proc.), a liczba klientów pre-paid 7,312 mln (wzrost o 1,2 proc.).
Liczba klientów mobilnych usług szerokopasmowych wzrosła o 27,5 proc. do 478 tys.
W IV kw. 2010 tempo spadku przychodów TP powinno dalej się zmniejszać, po tym jak w III kwartale sprzedaż grupy spadła o 3,9 proc. i po 4,7 proc. zniżce w II kwartale - wynika z wypowiedzi prezesa telekomu Macieja Wituckiego. Prezes potwierdził też wcześniejsze zapowiedzi, że w całym 2010 roku przychodu TP mają spaść mniej niż 6 proc., a wynik netto na koniec bieżącego roku powinien być pozytywny. "Jeśli chodzi o przychody to IV kwartał będzie znów troszkę lepszy" - powiedział prezes, pytany czy w IV kwartale spadek przychodów będzie wolniejszy niż w III kwartale.
Skonsolidowane przychody TP w III kwartale spadły o 3,9 proc. do 3,898 mld zł. Po 9 miesiącach zniżka sięgnęła 6,3 proc., a przychodny wyniosły 11,76 mld zł.Wcześniej Witucki zapowiadał, że w całym 2010 roku spadek przychodów grupy będzie mniejszy niż 6 proc. "Potwierdzam" - odpowiedział na pytanie, czy te przewidywania są nadal aktualne.
Telekomunikacja Polska w III kwartale 2010 miała 720 mln zł straty netto po zwiększeniu rezerwy na spór z DPTG o 1,1 mld zł. Narastająco po 9 miesiącach strata netto wyniosła 111 mln zł. "Na dzisiejszy stan wiedzy wynik netto na koniec roku będzie pozytywny" - powiedział prezes, potwierdzając wcześniejsze wypowiedzi dyrektora finansowego. We wrześniu Roland Dubois, członek zarządu TP ds. finansów powiedział PAP, że grupa nie powinna zakończyć 2010 roku stratą netto.
- - - - -
TP podtrzymuje plan osiągnięcia w II półroczu marży EBITDA 36-37 proc.
TP podtrzymuje plan osiągnięcia w II półroczu marży EBITDA 36-37 proc. - powiedział dziennikarzom Maciej Witucki, prezes TP.
- Podtrzymujemy plan marży EBITDA 36-37 proc. w II półroczu, skorygowanej o DPTG - powiedział Witucki.
W III kwartale skorygowana marża EBITDA wyniosła 38,5 proc., a po 9 miesiącach 37,4 proc.
Sezonowo EBITDA Telekomunikacji Polskiej spada w IV kwartale.
Witucki podtrzymał, że w 2010 roku CAPEX będzie stanowił 16-18 proc. przychodów.
- Przewidujemy bardzo duże wydatki inwestycyjne w czwartym kwartale. Do końca roku wejdziemy w zakres 16-18 proc. - powiedział.