Wyniki huśtają notowaniami

Sezon publikacji wyników kwartalnych rządzi się swoimi prawami. Rezultaty pojedynczych spółek mogą zadecydować o przebiegu poszczególnych sesji. Jednocześnie zagadką często pozostaje czy inwestorzy bardziej zwrócą uwagę na bieżące osiągnięcia, czy na przedstawiane perspektywy.

Wczoraj te prawa dały o sobie znać. Zadowolenie wywołały zapowiedzi Intela odnośnie przyszłej sprzedaży. Zadowoliły wyniki Coca Coli i JP Morgan. Przyćmiły one raporty makroekonomiczne, które w większości były niekorzystne. Tym samym zachowanie giełdy podważyło trochę konstruowaną przez nas tezę o utrwalaniu się reakcji charakterystycznych dla spadkowej tendencji, na bazie której chcieliśmy oceniać to, czy zniżka z ostatnich dni jest jedynie ruchem w ramach trendu bocznego, czy jednak początkiem trwalszej wyprzedaży. Po wczorajszej sesji trudniej mówić o regule w tym względzie, co przemawia za kontynuacją trendu horyzontalnego.

Reklama

Przez ostatnie dni poznaliśmy sporą gamę danych makroekonomicznych, dotyczących szczególnie kondycji amerykańskiej gospodarki. Jaki obraz się z nich wyłania? Na pewno trudno jest mówić o wyraźnej poprawie, czy perspektywach na szybkie wyjście z impasu. Potwierdzają to wczorajsze dane o liczbie rozpoczętych budów i pozwoleń na budowę, które wyraźnie rozczarowały. Przekonywała o tym wcześniejsza publikacja indeksu nastrojów, który wypadła najgorzej od 26 lat. Trudno mówić o poprawie na rynku pracy.

Do tego problemem pozostaje inflacja, która utrzymała się w marcu na poziomie 4%, a po odliczeniu cen żywności i paliw zwiększyła się do 2,4%, oddalając się od górnej granicy akceptowanej przez Rezerwę Federalną, jaką jest 2%. To wiadomość tym bardziej interesująca, że głównie wysoką inflację wiąże się z drogą żywnością i paliwami. Tu się jednak okazuje, że po wyłączeniu tych dóbr, wzrost cen przyspiesza. To sygnał, że wyższe ceny surowców przekładają się na ceny innych dóbr konsumpcyjnych. Z punktu widzenia polityki pieniężnej to dodatkowe wyzwanie.

Trend boczny na giełdach wzmacniają sprzeczne doniesienia i komentarze dotyczące kryzysu na rynku kredytowym. Po tym, jak w ostatnich dniach pojawiło się sporo ostrzeżeń przestrzegających przed pogorszeniem sytuacji, optymistycznie brzmiały słowa Marka Mobiusa, Zapowiedział zbliżanie się kryzysu do końca i ogłosił, że ze względu na atrakcyjne wyceny kupuje akcje banków na rynkach wschodzących. Nadzieje na lepszą przyszłość odzwierciedla też ankieta Bloomberga, badająca nastroje inwestorów na całym świecie. W kwietniu pierwszy raz w ostatnich pięciu miesiącach nastąpiła poprawa. Nie zmienia to faktu, że odczyt indeksu obliczanego na tej podstawie jest znacznie poniżej 50 pkt, powyżej których można mówić o pozytywnym nastawieniu. Teraz ma 14,5 pkt.

Z nowych elementów warto odnotować sygnał kupna, jaki pojawił się na wykresie indeksu WIG, a został wysłany przez tygodniowy MACD. Jednocześnie jednak dzienny MACD ma trudności z przebiciem się przez poziom równowagi, co ogranicza trochę optymizm. Te sprzeczne sygnały również wpisują się w obraz trendu bocznego, gdzie niełatwo jest wyławiać jednoznaczne sygnały. Ciekawe, że również taka sama sytuacja ma miejsce na S&P 500. To kolejny znak, że oba rynki są w dalszym ciągu bardzo mocno powiązane.

Najważniejsze wydarzenia z 16 kwietnia 2008 r.:

- Chiński PKB w I kwartale zwiększył się o 10,6% wobec oczekiwanego wzrosło o 10,4%

- Inflacja w marcu w Chinach sięgnęła 8,3%

- Marcowa inflacja CPI w strefie euro niemile zaskoczyła - wzrosła do 3,6%

- Produkcja przemysłowa w USA w marcu zwiększyła się o 1,6% r/r, był to wynik lepszy od spodziewanego

- Marcowe pozwolenia na budowę domów liczba rozpoczętych inwestycji budowlanych w USA okazały się gorsze od prognoz - pierwszych było 927 tys., drugich 947 tys.

- Marcowa inflacja CPI w USA była zgodna z oczekiwaniami i wyniosła 4%, po odliczeniu cen żywności i paliw było to 2,4%

- Cotygodniowy raport o liczbie nowych kredytów hipotecznych w USA wykazał wzrost o 2,5% wobec 5,4% tydzień wcześniej

Dziś na rynkach

- Japońska produkcja przemysłowa w lutym zwiększyła się o 5,1% r/r

- Lutowy bilans handlowy strefy euro

- Marcowa inflacja CPI w Kanadzie

- Cotygodniowy raport o liczbie nowych bezrobotnych w USA

- Marcowe wskaźniki wyprzedzające koniunktury w USA

- Kwietniowy indeks aktywności przemysłu Philadelphia Fed

Katarzyna Siwek

Expander.pl
Dowiedz się więcej na temat: USA | inflacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »