Wzrost bez przekonania
Czwartkowa sesja zakończyła się solidnym wzrostem. WIG20 zyskał 1,9% i zamknął dzień na poziomie 1508,18 pkt. Znaczenie zwyżki zmniejszają dość skromne obroty (blisko 190 mln zł dla akcji z indeksu WIG) oraz to, że w dwóch trzecich była ona wynikiem podniesienia się kursów zaledwie trzech firm: Pekao, Prokomu i Softbanku.
W dodatku znów o pozytywnym zakończeniu notowań zadecydowała ich ostatnia godzina. Przez resztę dnia trwało powolne osuwanie się indeksu w dół.
Walory największego giełdowego banku, po zwyżce o ponad 3%, kosztowały najwięcej od miesiąca. Ich cena wyniosła 117,5 zł przy najwyższych obrotach na rynku, przekraczających 35 mln zł. Jednak gwiazdami notowań był Prokom i powiązany z nim kapitałowo Softbank. Papiery pierwszego poszły w górę o ponad 5%, do 172 zł, drugiego o blisko 11%, do 19,8 zł. Powodów można upatrywać w planowanym na dziś ogłoszeniu wyników przetargu na CEPiK, wartego prawie. pół miliarda złotych. W tej sytuacji nie dziwi, że "poszkodowany" był ComputerLand, którego papiery poszły w dół o ponad 2%, do 90 zł, i kosztowały już tylko niecałe 15% więcej niż przy wiosennym dołku. Ewentualna porażka przy próbie zdobycia tego kontraktu będzie oznaczać dla spółki problemy z utrzymaniem pozycji rynkowej.
Zgodnie z naszymi informacjami, Impexmetal ogłosił wezwanie na 10% plus jedną akcję Hutmena. Cena, jaką zaoferował, 8,59 zł, znacznie odbiegała w dół od ostatnich notowań. Na blisko 15% walorów LZPS Protektor wezwanie ogłosił BZ WBK. Za jedną akcję zaproponował 5,5 zł, czyli 60 gr mniej od kursu z wczorajszego zamknięcia.