Zagranica realizuje 34% obrotu na GPW

34% obrotu na warszawskim parkiecie zrealizowali w minionym roku inwestorzy zagraniczni. Oznacza to spadek o 5 pkt. proc. w stosunku do 1998 roku, co jednocześnie wskazuje, iż najwięcej na naszym rynku znaczą krajowi inwestorzy indywidualni. Dzięki nim dokonano bowiem aż 44% obrotu.

34% obrotu na warszawskim parkiecie zrealizowali w minionym roku inwestorzy zagraniczni. Oznacza to spadek o 5 pkt. proc. w stosunku do 1998 roku, co jednocześnie wskazuje, iż najwięcej na naszym rynku znaczą krajowi inwestorzy indywidualni. Dzięki nim dokonano bowiem aż 44% obrotu.

34% obrotu na warszawskim parkiecie zrealizowali w minionym roku inwestorzy zagraniczni. Oznacza to spadek o 5 pkt. proc. w stosunku do 1998 roku, co jednocześnie wskazuje, iż najwięcej na naszym rynku znaczą krajowi inwestorzy indywidualni. Dzięki nim dokonano bowiem aż 44% obrotu.

Wyniki ankiety pokazują, iż po raz pierwszy nastąpił względny odwrót inwestorów zagranicznych od polskiego rynku akcji. Jednocześnie malał udział w rynku obligacji. Znaczenie zagranicy w obrocie kontraktami terminowymi jest minimalne i nie przekracza kilku procent. - Przełamano tendencję wzrostową udziału zagranicy, co jest pewnym potwierdzeniem opinii krążących na rynku od dłuższego czasu. Jednocześnie zauważyliśmy, iż znacznie zmalał udział obrotu generowanego przez zagranicznych inwestorów w biurach, za pośrednictwem których dotychczas realizowano duże obroty - stwierdził Arkadiusz Szymanek, szef Zespołu Statystyki i Analiz GPW. Przyznał jednak, iż wyniki ankiety mogą być nieco mylące. Giełda nie narzuciła bowiem definicji podmiotu zagranicznego, zostawiając to ocenie biur maklerskich. Może się zatem zdarzyć taka sytuacja, iż zlecenia składane przez giełdową spółkę zależną np. w 75% od zagranicznego inwestora, przez jednego brokera zostaną uznane za zlecenia zagranicy, a przez innego - jako zlecenia podmiotu polskiego.

Reklama

Nadspodziewanie dobrą pozycję krajowych inwestorów indywidualnych w każdym segmencie rynku giełda tłumaczy zbiegiem kilku sprzyjających okoliczności. - Dobra ubiegłoroczna koniunktura uaktywniła wielu drobnych inwestorów. To oni także wywołali pierwszą falę internetowej hossy. Ponadto inwestycje dokonywane przez fundusze emerytalne zaczęły mieć znaczenie dopiero pod koniec roku - powiedział A. Szymanek. Warto też pamiętać, iż zlecenia składane w ramach prowadzenia usługi zarządzania portfelami inwestorów indywidualnych były traktowane jak ich własne.

Ciekawie wyglądają opinie biur maklerskich na temat preferencji inwestorów zagranicznych co do poszczególnych faz sesji giełdowej. Okazuje się bowiem, iż 80% odpowiedzi wskazuje na preferowanie notowań jednolitych. W przypadku notowań ciągłych wskaźnik ten wyniósł już jedynie 26%, tam bowiem w 2/3 przypadków wskazywano na średnie zainteresowanie tą częścią sesji. Zdecydowanie najgorzej wypada obrót dodatkowy, którym 77% inwestorów zagranicznych nie wykazuje zainteresowania.

Giełda nie zdecydowała się na prezentację wyników dotyczących obrotów pozasesyjnych, argumentując, iż przeprowadzane tam transakcje często służą zdecydowanie innym celom, a zatem są niejako w oderwaniu od rynku.

Krajowi inwestorzy instytucjonalni działają głównie na rynku obligacji, gdzie od trzech lat zdominowali około połowy rynku. Jednocześnie stanowią oni najmniejszą grupę na parkiecie akcji, z 22-proc. udziałem. Polskie podmioty prawne dokonują także obrotu co siódmym kontraktem futures.

Ankieta została opracowana na podstawie odpowiedzi jakie uzyskał Zespół Statystyki i Analiz GPW z 28 biur i domów maklerskich. Za pośrednictwem tych brokerów realizowane jest 84% obrotu akcjami, 89% obrotu obligacjami i 82% obrotu kontraktami terminowymi. Hipotetyczne odpowiedzi biur, które nie uczestniczyły w ankiecie zostały oszacowane na podstawie danych historycznych, "pochodzenia" biura maklerskiego oraz wielkości zleceń.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: zagranica | inwestorzy zagraniczni | GPW | inwestorzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »