ZAT tnie prognozy

Zakłady Azotowe w Tarnowie zamierzają pod koniec listopada przedstawić korektę prognoz na 2008 rok i pierwsze założenia dotyczące 2009 roku. Prezes spółki Jerzy Marciniak ocenił trzeci kwartał jako bardzo dobry.

Zakłady Azotowe w Tarnowie zamierzają pod koniec listopada przedstawić korektę prognoz na 2008 rok i pierwsze założenia dotyczące 2009 roku. Prezes spółki Jerzy Marciniak ocenił trzeci kwartał jako bardzo dobry.

"28 listopada planujemy opublikować prognozę zakończenia tego roku i pierwsze sygnały o planach na rok przyszły, czyli założenia do planu na 2009 rok" - powiedział PAP Marciniak.

Obecna prognoza Tarnowa zakłada osiągnięcie w 2008 roku 73,9 mln zł zysku netto. Prezes spółki zapowiadał podniesienie tej prognozy jeszcze we wrześniu o blisko 10 proc., ale do tej pory to nie nastąpiło.

Marciniak ocenił trzeci kwartał jako bardzo dobry, ale nie chciał podać szczegółów. Analitycy spodziewają się, że w okresie czerwiec- wrzesień Tarnów miał około 20 mln zł zysku netto i 336 mln zł przychodów.

Reklama

Marciniak powiedział jednak, że w ostatnim czasie spadła sprzedaż kaprolaktamu.

"Sprzedaż ograniczamy ze względu na to, że pośrednikom jest trudno o kredyt. Na razie nie ma jednak potrzeby, żebyśmy musieli zawiesić produkcję" - powiedział.

Mniejsze ilości kaprolaktamu odbiera przemysł motoryzacyjny i AGD.

"Na dziś wydaje się, że wynik na sprzedaży kaprolaktamu może być w czwartym kwartale słabszy w stosunku do wcześniejszych planów spółki" - powiedział.

Październik był natomiast bardzo dobrym miesiącem, jeśli chodzi o sprzedaż nawozów.

"W listopadzie sprzedaż nawozów również jest dobra, podnieśliśmy nawet niedawno ceny o kilka procent. Ponadto w grudniu rolnicy powinni dostać dopłaty bezpośrednie, więc wtedy pośrednicy sprzedadzą swoje nawozy" - powiedział Marciniak.

Prezes Zakładów Azotowych w Tarnowie powiedział, że ze względu na wzrost cen energii elektrycznej spółka może zawiesić najbardziej energochłonną produkcję.

"Jak już informowaliśmy wcześniej w prospekcie może wycofać się z produkcji chloru" - powiedział Marciniak.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: cięte | marciniak | Tarnów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »