Zmiana opłat giełdowych od 2002 r.

To obniżka o 75%, lub 50% w porównaniu z obecnymi 8 zł miesięcznie.

- Przede wszystkim zależy nam na tym, aby dostęp do notowań giełdowych stał się jak najbardziej powszechny. Przy tak niskich opłatach na pewno będzie mógł sobie na to pozwolić każdy inwestor giełdowy - informuje wstępnie Piotr Kamiński, wiceprezes GPW. Nie chce on już w tej chwili zdradzać wszystkich szczegółów przygotowywanych zmian, jednak z ustaleń PARKIETU wynika, iż giełda skłania się ku podniesieniu opłat za serwis z pięcioma najlepszymi ofertami, traktując to jako bardziej wyszukaną propozycję dla profesjonalnych inwestorów. - W ten sposób zbliżymy się do światowych standardów w sposobie pobierania opłat za informacje - dodaje wiceprezes P. Kamiński.

Rozróżnienie między opłatą w wysokości 2 zł lub 4 zł od jednego odbiorcy informacji ma zależeć od tego, czy każdy inwestor będzie traktowany przez swoje biuro maklerskie jako indywidualny klient (wówczas pobierana od niego opłata wyniesie 4 zł miesięcznie), czy też broker postanowi umieścić ofertę na własnej stronie, hurtowo dostarczając ją do wszystkich użytkowników platformy internetowej (2 zł).

Z obniżki opłat na pewno ucieszą się tak giełdowi inwestorzy, jak i dystrybutorzy informacji, a jest ich obecnie blisko 50. - Choć szczegółów propozycji giełdy jeszcze nie znamy, to należy się domyślać, iż zapewne my również zmienimy pobierane opłaty. Inwestorzy na pewno będą wówczas bardziej zainteresowani kupieniem informacji o aktualnych notowaniach, gdyż na razie z reguły wolą nieco zaoszczędzić, niż wydawać na serwis on-line - stwierdza w rozmowie z PARKIETEM Anna Odowska, dyrektor departamentu marketingu DM PBK.

Nowelizacja tabeli opłat za dystrybucję notowań zostanie wprowadzona dopiero od 1 stycznia 2002 roku, ponieważ - zgodnie z zasadami, jakimi kieruje się giełda - cennik może być zmieniany raz na rok, a potencjalni odbiorcy danych muszą być o tym fakcie poinformowani przynajmniej cztery miesiące wcześniej.