Zmiany w PKN, Kulczyk górą

Rada ma zająć się zmianami w zarządzie. Tymczasem okazuje się, że sam szef rady został wybrany? niezgodnie z prawem.

Rada ma zająć się zmianami w zarządzie. Tymczasem okazuje się, że sam szef rady został wybrany? niezgodnie z prawem.

Tego można było się spodziewać. W agendzie zwołanego na 13 grudnia posiedzenia rady nadzorczej PKN Orlen jest nowy punkt.

- W programie obrad są zmiany w składzie zarządu spółki. Wniosek w tej sprawie został zgłoszony przez jednego z członków rady - informuje Jacek Bartkiewicz, przewodniczący rady nadzorczej PKN Orlen.

Człowiek skarbu

Jakich zmian należy oczekiwać? Przewodniczący Bartkiewicz oraz kilku innych przedstawicieli rady nadzorczej unikało podania konkretów. Z ich opinii wynikało jednak, ze nie chodzi o Igora Chalupca, szefa spółki. Andrzej Mikosz, minister skarbu, zapowiadał wprawdzie, że przyjrzy się jego pracy, ale zastrzegał, że z ostateczną decyzją chciałby poczekać, aż Orlen w pełni podsumuje ten rok. Więc o jaką zmianę chodzi?

Reklama

- Sądzę, że w grę wchodzi wymiana przedstawiciela skarbu państwa w zarządzie. Nazwisko nowego kandydata może być znane dopiero tuż przed posiedzeniem rady - powiedział nam inny członek rady nadzorczej.

Jeśli tak miałoby być, to chodzi zapewne o Dariusza Witkowskiego, byłego podsekretarz stanu w resorcie skarbu, powołanego do rady w lipcu tego roku przez Jacka Sochę, ówczesnego szefa resortu.

Triumf Kulczyka

Tymczasem porażkę poniosła sama rada nadzorcza PKN Orlen i jej przewodniczący Jacek Bartkiewicz. Spółki z Grupy Kulczyk Holding (KH) wygrały bowiem wczoraj apelację o stwierdzenie nieważności uchwały walnego PKN Orlen z 2004 r. o powołaniu Jacka Bartkiewicza w skład rady i na stanowisko jej przewodniczącego.

"Oznacza to, że Jacek Bartkiewicz został powołany na stanowisko przewodniczącego rady nadzorczej Orlenu niezgodnie z prawem" - informuje KH. Sąd zgodził się ze stanowiskiem KH, że wybór przewodniczącego rady nadzorczej Orlenu odbył się z naruszeniem ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności przez osoby pełniące funkcje publiczne.

- Dzisiejsze orzeczenie ma dla nas znaczenie symboliczne - pokazuje, że prawo musi być przestrzegane. Właśnie to chcieliśmy osiągnąć składając pozew - skomentował Artur Ulrich, prezes zarządu Kulczyk Holding.

Nie można jednak wykluczyć, że wczorajsza decyzja może prowadzić do prób kwestionowania uchwał podjętych przez radę w tym składzie.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: Orlen | skarbu | okazuje się
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »