Żurawie podniosą prognozę na '07

Żurawie Wieżowe liczą, że dzięki zakupom nowych żurawi i koniunkturze na rynku spółka ma szanse na osiągnięcie w 2008 roku zysku netto na poziomie około 10 mln zł - poinformował Grzegorz Żółcik, prezes spółki. Zgodna z planem emisja i terminowe dostawy sprzętu mogą też doprowadzić do podwyższenia po raz kolejny prognozy na 2007 rok.

Żurawie Wieżowe liczą, że dzięki zakupom  nowych żurawi i koniunkturze na rynku spółka ma szanse na  osiągnięcie w 2008 roku zysku netto na poziomie około 10 mln zł -  poinformował Grzegorz Żółcik, prezes spółki. Zgodna z planem  emisja i terminowe dostawy sprzętu mogą też doprowadzić do  podwyższenia po raz kolejny prognozy na 2007 rok.

- Jeżeli dostawy żurawi będą odbywały się bez przeszkód, to luźno szacując prognoza mogłaby oscylować wokół 10 milionów złotych zysku netto. Bardzo chcielibyśmy osiągnąć taki wynik. Nie zakładam też rentowności netto niższej niż 20 procent - powiedział Grzegorz Żółcik.

Dodał, że jeśli emisja akcji, z której firma chce sfinansować zakupy sprzętu przebiegnie zgodnie z zakładanymi terminami, nowa prognoza na 2008 rok może zostać podana na początku września tego roku.

Prezentowana w zeszłym roku prognoza spółki przewidywała na 2008 rok 3,7 mln zł zysku netto i 19,6 mln zł przychodów.

Reklama

Jednak już w tym roku Żurawie Wieżowe mają uzyskać lepsze wyniki.

Niedawno firma podniosła z 3 mln do 5,9 mln zł prognozę zysku netto na 2007 r. Do 7 mln zł wzrósł prognozowany zysk brutto, do 7,2 mln prognoza zysku ze sprzedaży i do 22 mln plan przychodów.

Spółka nie wyklucza też możliwości kolejnego podwyższenia prognozy na 2007 rok.

- Jeżeli uda nam się wykorzystać środki z nowej emisji w tym roku to przypuszczalnie można się liczyć z korektą prognoz, ale to też zależy od dostawców i płynności dostaw - powiedział prezes na konferencji prasowej.

Żurawie Wieżowe są obecne na GPW od grudnia 2006 roku. Z przeprowadzonej wówczas emisji akcji serii C spółka pozyskała około 25 mln zł, które przeznacza na zakup nowych żurawi.

W związku z bardzo korzystną sytuacją na rynku spółka zdecydowała o pozyskaniu środków na zakupy sprzętu z kolejnej emisji, tym razem 2,4 mln akcji serii E z prawem poboru. Zapisy na akcje trwają od 17 do 23 lipca.

Cena emisyjna jednego papieru wynosi 17 zł, a spółka chce w ten sposób pozyskać około 41 mln zł na zakup 40-50 żurawi. To środek do osiągnięcia strategicznego celu spółki, czyli objęcia pozycji lidera na polskim rynku wynajmu żurawi.

Przed grudniowym debiutem na GPW spółka była właścicielem 44 żurawi. W czerwcu 2007 roku posiadała już 74 maszyny i jak poinformował prezes spółki, zajmuje drugie miejsce w kraju pod względem liczby posiadanych żurawi, podczas gdy lider jest właścicielem ponad 160 maszyn.

Nowe zakupy będą obejmowały nie tylko żurawie przeznaczone dla przemysłu budowlanego, ale też do remontów np. w elektrociepłowniach.

- Mamy zamiar cały czas kupować żurawie i na przełomie 2008 i 2009 roku osiągnąć nasz cel strategiczny, czyli pozycję lidera na rynku. Myślę, że do tego będziemy potrzebowali w sumie około 200 sztuk żurawi. Do początku 2008 roku powinniśmy dysponować parkiem od 110-ciu do 120-stu sztuk - powiedział Żółcik.

Spółka szacuje wielkość polskiego rynku żurawi na 1.600-1.800 sztuk i przewiduje, że do 2011 roku zapotrzebowanie wzrośnie do 5.000 sztuk.

- W cenach bieżących będzie to odpowiadało rynkowi o wartości 1,5 mld zł - powiedział Żółcik.

Spółka planuje też do końca sierpnia podpisanie porozumienia o wyłączności na dystrybucję na rynku polskim żurawi produkowanych przez spółkę Terex Comedil, głównego dostawcę Żurawi Wieżowych.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: zakupy | Netto | żurawie | dostawy | emisja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »