Zysk netto Grupy TP w 2009 r. wyniósł 1,28 mld vs. 2,19 mld zł w '08

Grupa TP nie planuje w ciągu najbliższych 12 miesięcy przeprowadzenia rebrandingu - poinformował podczas telekonferencji z analitykami prezes spółki, Maciej Witucki.

"Nie zrobimy tego w ciągu 12 miesięcy ze względu na warunki rynkowe" - powiedział prezes, pytany o plany dotyczące zmiany marki produktów i usług.W 2005 roku mobilne ramię TP Centertel zmieniło markę oferowanych usług na Orange z Idea. W 2008 roku TP, France Telecom oraz Orange Brand Services Limited podpisały umowę licencyjną, na mocy której Telekomunikacja Polska nabyła prawa do używania marki Orange do oznaczenia produktów i usług TV, ISP i B2B. Opłata licencyjna ze korzystanie przez TP SA ze znaku towarowego Orange wynosi 1,6 proc. przychodów operacyjnych spółki ze sprzedaży usług i produktów oznaczonych marką Orange. Umowa została podpisana na 10 lat, z możliwością przedłużenia.

Reklama

Zysk netto grupy TP SA

całym 2009 roku spadł do 1,28 mld zł z 2,19 mld zł rok wcześniej - poinformowała spółka w raporcie rocznym.Zysk operacyjny w 2009 rok wyniósł 2,1 mld zł wobec 3,3 mld zł rok wcześniej. EBITDA zmniejszyła się o 16,5 proc. do 6,279 mld zł. Przychody telekomu spadły w 2009 roku o 8,8 proc. do 16,56 mld zł.

Według szacunków własnych Grupy, wartość rynku usług telekomunikacyjnych w Polsce zmniejszyła się w 2009 roku. Spadek ten w dużej mierze spółka wyjaśnia wprowadzonymi przez UKE obniżkami opłat za zakańczanie połączeń w sieciach komórkowych MTR w marcu (o 36 proc.) i lipcu (o 23 proc.) 2009 oraz jednoczesną obniżką cen za połączenia z sieci stacjonarnych do komórkowych. Szacuje się, że skumulowany wpływ decyzji regulacyjnych spowodował w obniżenie przychodów spółki o 5,4 proc.

Program optymalizacji kosztów przyniósł TP ok. 380 mln zł oszczędności, co pozwoliło ograniczyć spadek marży EBITDA do 3,5 punktu procentowego. Marża ta wyniosła w 2009 roku 37,9 proc.

Grupa TP uzyskała wolne przepływy pieniężne netto na poziomie 3,2 mld zł, zgodne z celem, o 6,5 proc. wyższe niż w 2008 roku. Spadek EBITDA, w wyniku presji regulacyjnej i konkurencyjnej, został skutecznie zrównoważony dzięki optymalizacji inwestycji (zmniejszenie o 14,4 proc.) oraz korzystniejsze rozłożenie płatności za inwestycje.

Sprawdź bieżące notowania TP SA na naszych stronach

Wolne przepływy pieniężne netto pozwoliły Grupie TP na redukcję zadłużenia netto o 1 mld zł, do poziomu 4,38 mld zł. W efekcie, wskaźnik zadłużenia netto spadł do 21 proc., tj. o 3 punkty procentowe.

W segmencie telefonii stacjonarnej przychody Grupy TP spadły w 2009 roku o 5,3 proc. do 9,863 mld zł. Grupa TP szacuje się, że decyzje regulacyjne przyczyniły się w skali roku do zmniejszenia przychodów o 3,1 proc. Wyłączając wpływ decyzji regulacyjnych, przychody z usług telefonii stacjonarnej zmniejszyły się o ok. 2,2 proc. a postępujący spadek przychodów z usług głosowych został po części zrównoważony przez wzrost przychodów z szerokopasmowego dostępu do internetu, transmisji danych i usług hurtowych.

Przychody z usług dostępu szerokopasmowego wzrosły o 9,1 proc. do 1,578 mld zł.Marża EBITDA telefonii stacjonarnej zmniejszyła się o 0,1 punktu proc. do 41,2 proc. Do spadku marży przyczyniła się zniżka przychodów, wzrost kosztów dotyczących sieci i systemów informatycznych wskutek zmian kursów walutowych oraz wzrost kosztów najmu nieruchomości (wynikający z umowy leasingu zwrotnego budynków w Warszawie). Czynniki zostały częściowo zrównoważone poprzez program optymalizacji kosztów w 2009 roku.

Na koniec 2009 roku TP miała 8,288 mln łączy stacjonarnych, co oznacza spadek o 6,9 proc. Liczba łączy szerokopasmowych zwiększyła się o 8,4 proc. do 2,652 mln.

Grupa TP miała 372 tys. klientów usług TV, co oznacza ponad trzykrotny wzrost.

* * *

- Grupa Telekomunikacji Polskiej przewiduje, że widoczny wzrost przychodów będzie możliwy w 2012 roku - poinformował dziennikarzy prezes telekomu Maciej Witucki.

- Zakładamy, że widoczny wzrost przychodów Grupy TP będzie możliwy w 2012 roku - powiedział prezes. W 2009 roku przychody Grupy TP spadły o 8,8 proc. do 16,56 mld zł.

* * *

Zarząd Telekomunikacji Polskiej zarekomenduje walnemu zgromadzeniu akcjonariuszy przeznaczenie na dywidendę z zysku za 2009 rok ok. 2 mld zł, co daje 1,5 zł na akcję - poinformowała spółka w komunikacie. W 2008 roku spółka przeznaczyła na wypłatę dywidendy 2.053 mln zł, co dawało 1,5 zł na jedną akcję. Dodatkowo w ubiegłym roku TP SA przeznaczyła też 700 mln zł na buy-back.

KOMENTARZ X-TRADE BROKERS

Topnieją przychody Telekomunikacji

Sesja na warszawskim parkiecie rozpoczęła się od niewielkiego wzrostu głównych indeksów. Kolejne godziny handlu przyniosły korektę notowań wywołaną przez słabszy od oczekiwań odczyt niemieckiego indeksu Ifo. O godzinie 13.30 indeks WIG20 tracił 0,75 proc. i wynosił 2250pkt. Mniejsza przecena dotknęła spółki małe i średnie. Indeksy mWIG40 oraz sWIG80 traciły odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,6 proc.

Uwagę inwestorów na rynku krajowym skupia trwający właśnie sezon wyników. Dziś poznaliśmy wyniki kolejnych spółek. W ubiegłym tygodniu pozytywnie raportem za IV kwartał ubiegłego roku zaskoczył TVN. Inwestorzy, którzy akumulowali akcje medialnych spółek nie powinni czuć się zawiedzeni. Od początku lutego Agora zyskała około 20 proc. i zachowywała się znacznie lepiej niż szeroki rynek. Pomimo spadku wartości rynku reklam szacowanego przez Agorę na 13 proc. w ujęciu R/R (jego obecna wartość to 7,1 mld zł) medialna spółka zdołała w IV kwartale 2009r. wygenerować 14,92 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 30,7 mln zł straty rok wcześniej. Dobre wyniki spółka zawdzięcza podtrzymaniem dyscypliny po stronie kosztów. Agora nie podaje prognoz na 2010r. Prezes spółki Piotr Niemczycki zaznaczył, że nie widzi istotnych przesłanek do poprawy sytuacji na rynku reklamowym. Wyniki Agory były dla rynku sporym zaskoczeniem. Ostatnie kwartały były dla spółek medialnych wyjątkowo trudne z uwagi na niesprzyjające otoczenie makroekonomiczne. W takiej sytuacji Agora nie uniknęła dalszego regresu po stronie przychodów, które w IV kwartale 2009r. na poziomie skonsolidowanym wyniosły 291,11 mln zł wobec 335,89 mln zł w analogicznym okresie roku ubiegłego. Mimo to wyniki Agory należy uznać za bardzo dobre. Inwestorzy zarówno w przypadku Agory jak i TVN dyskontowali lepsze raporty kwartalne znacznie wcześniej. Wymienione spółki zachowywały się w 2009r. gorzej na tle WIG20. Ostani wzrost Agory oraz TVN sugerują, że rynek oczekuje wyhamowania negatywnych tendencji na rynku reklam co przełoży się na wzrost zainteresowania sektorem medialnym na GPW.

Na pierwszy rzut oka nieźle wyglądają wyniki Lotosu. Grupa wypracowała 223,58 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w IV kwartale 2009r. względem 881,96 mln zł straty rok wcześniej. Analiza raportu gdańskiej spółki wskazuje, że źródłem poprawy wyników jest dodatnie saldo na działalności finansowej, które wyniosło ponad 151 mln zł i wynikało z przeszacowania wartości kredytów, pozostałych różnic kursowych oraz rozwiązania rezerw. Wynik na działalności operacyjnej EBIT rozczarował inwestorów, gdyż wyniósł 86,2 mln zł przy konsensusie rynkowym na poziomie 115 mln zł. Negatywny wydźwięk ma słaba kondycja segmentu wydobywczego Lotosu, który w IV kwartale 2009r. odnotował stratę w wysokości 3 mln zł. Wzrost przychodów Lotosu o ponad 6 proc. R/R to efekt głównie wyższych cen ropy naftowej. Niższe marże rafineryjne (spadek o 80 proc. R/R) oraz słabszy dyferencjał Ural/Brent przełożyły się na gorsze zachowanie segmentu handlu i produkcji. Widać więc, że lepszy zysk netto to efekt wydarzeń nie związanych z podstawową działalnością Lotosu. W efekcie kurs gdańskiej spółki zachowuje się słabiej względem indeksu blue chipów i traci 1,5 proc.

Ubiegły rok był trudny dla Telekomunikacji. Spółka odnotowała spadek przychodów o 8,8 proc. w ujęciu R/R do poziomu 16,56 mld zł. Niższe przychody TP odnotowała zarówno w segmencie telefonii stacjonarnej (-5,3 proc. R/R) jak również komórkowej (-10,2 proc. R/R). Słaby wynik po stronie przychodów to po części efekt rozwiązań regulacyjnych (50 proc.-owa obniżka stawek MTR). Zysk netto w IV kwartale 2009r. w efekcie spadku przychodów oraz niższych marż wyniósł 251 mln zł, czyli aż o 17 proc. niżej od rynkowego konsensusu. Powodów dzisiejszej zwyżki kursu TP należy upatrywać w zwiększeniu wolnych przepływów pieniężnych w spółce. Pozytywnie przyjęte zostało ograniczenie poziomu zadłużenia TP do 4,38 mld zł na koniec ubiegłego roku z 5,4 mld zł w 2008r. Władze Telekomunikacji oceniają, że widoczny wzrost przychodów będzie możliwy dopiero w 2012r. , kiedy powinna nastąpić poprawa w całym sektorze telekomunikacyjnym.

Uwagę inwestorów w popołudniowych godzinach handlu skupią dane makroekonomiczne z USA. O godzinie 15.00 poznamy odczyt indeksu Case Shiller za grudzień. Większe znaczenie dla rynków będzie mieć publikacja Indeksu zaufania konsumentów Conference Board, którą poznamy o godzinie 16.00.

Kamil Kasperski, analityk rynków finansowych X-TRADE BROKERS

ZOBACZ AUTORSKĄ GALERIĘ ANDRZEJA MLECZKI

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Orange | Netto | maciej witucki | handel | TVN SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »