Notowania akcji spółki Archicom S.A. z 9 grudnia 2024 roku

W poniedziałek, 9 grudnia Archicom S.A. (ARH) rozpoczął notowania od poziomu 37,5 zł, czyli o 0,27 proc. mniej niż na zamknięciu piątkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 37,6 zł. O godzinie 9.07 kurs akcji spadł do poziomu 36,2 zł, a następnie wzrósł do wartości 38,4 na zamknięciu.

Liczba transakcji dla spółki Archicom S.A. wyniosła 29, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 18 891 sztuk. Wzrost był przy dużym obrocie, co może budzić radość wśród inwestorów. Obroty wyniosły 665 tys. złotych, a w ostatnim miesiącu średni obrót dla tych akcji wynosił 116 tys. zł.

Reklama

Analizowana sesja była trzecią sesją wzrostową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki wzrosła o 12,28 proc., w ciągu miesiąca zwiększyła się o 12,28 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy wzrosła o 42,75 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 38,63 proc.

W poniedziałek Archicom S.A. zachowywał się lepiej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,07 proc. do poziomu 82 917 punktów, a wartość spółki wzrosła aż o 2,13 proc. Spółki z branży nieruchomości do których należy także Archicom S.A. pchały rynek do góry, wartość indeksu WIG-NRCHOM wzrosła o 0,47 proc. do poziomu 4 365 punktów. To między innymi dobra kondycja spółek z sektora nieruchomości na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG wzrósł.

Zakres działalności spółki obejmuje planowanie, projektowanie oraz realizację całych osiedli mieszkaniowych z naciskiem na dobór lokalizacji oraz rozplanowanie przestrzenne. Grupa jako deweloper realizuje projekty mieszkaniowe i biurowe. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »