Notowania akcji spółki Arctic Paper S.A. z 8 kwietnia 2025 roku

We wtorek, 8 kwietnia Arctic Paper S.A. (ATC) rozpoczął notowania od poziomu 14,8 zł, czyli o 1,37 proc. więcej niż na zamknięciu poniedziałkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 14,6 zł. To była minimalna wartość tej spółki tego dnia. Poziom maksymalny - 15,18 zł - spółka osiągnęła na zamknięciu.

Liczba transakcji dla spółki Arctic Paper S.A. wyniosła 86, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 28 775 sztuk. Obroty wyniosły 431 tys. zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Reklama

Spółka przełamała tendencję spadkową trwającą od 4 sesji i odnotowała wzrost. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki spadła o 4,83 proc., w ciągu miesiąca zwiększyła się o 0,53 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zmniejszyła się o 29,53 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 2,88 proc.

We wtorek Arctic Paper S.A. zachowywał się lepiej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 3,06 proc. do poziomu 90 412 punktów, a wartość spółki wzrosła aż o 3,97 proc.

Arctic Paper jest jednym z wiodących europejskich producentów wysokogatunkowego papieru graficznego. Spółka produkuje powlekany i niepowlekany papier bezdrzewny dla wymagających klientów, wśród których są drukarnie, wydawnictwa książkowe i prasowe, agencje reklamowe, dystrybutorzy papieru i firmy opakowaniowe. Dzięki większościowemu udziałowi w Grupie Rottneros, oferta produktowa Arctic Paper obejmuje także masę celulozową, która częściowo jest wykorzystywana dla naszych własnych celów produkcyjnych. (na podst. GPW).

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »