Notowania akcji spółki Asseco BS z 10 stycznia 2025 roku

W piątek, 10 stycznia Asseco BS (ABS) rozpoczęło notowania od poziomu 59 zł, czyli o 0,68 proc. więcej niż na zamknięciu czwartkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 58,6 zł. O godzinie 9.05 kurs akcji spadł do poziomu 58,8 zł, a następnie o 11.57 wzrósł do wartości 61,2 zł, by ostatecznie zakończyć notowania na tym poziomie.

Liczba transakcji dla spółki Asseco BS wyniosła 56, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 5 477 sztuk. Obroty wyniosły 333 tys. zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Reklama

Analizowana sesja była kolejną wzrostową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki wzrosła o 7,75 proc., w ciągu miesiąca zwiększyła się o 5,52 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy wzrosła o 20,95 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 7,75 proc.

W piątek Asseco BS zachowywało się lepiej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,43 proc. do poziomu 82 210 punktów, a wartość spółki wzrosła aż o 4,44 proc. Spółki IT do których należy także Asseco BS pchały rynek do góry, wartość indeksu WIG-INFO wzrosła o 0,27 proc. do poziomu 5 585 punktów. To między innymi dobra kondycja spółek z sektora IT na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG wzrósł.

Asseco BS dostarcza nowoczesne rozwiązania informatyczne dla przedsiębiorstw, niezależnie od ich branży, wielkości i specyfiki. W ramach Grupy Kapitałowej Asseco, Spółka stanowi Centrum Kompetencyjne odpowiedzialne za systemy ERP, mobilne systemy raportujące (klasy SFA), systemy faktoringowe, oprogramowanie dla MSP. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »