Notowania akcji spółki Auto Partner z 10 lutego 2025 roku

W poniedziałek, 10 lutego Auto Partner (APR) rozpoczęło notowania od poziomu 19,76 zł, czyli o 0,3 proc. więcej niż na zamknięciu piątkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 19,7 zł. O godzinie 9.12 kurs akcji wzrósł do poziomu 20,1 zł, a następnie, spadł do wartości 19,24 na zamknięciu.

Liczba transakcji dla spółki Auto Partner wyniosła 120, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 120 631 sztuk. Obroty wyniosły 2,31 mln zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Spółka przełamała tendencję wzrostową trwającą od 4 sesji i odnotowała spadek. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki zwiększyła się o 9,32 proc., w ciągu miesiąca zmniejszyła się o 1,33 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy obniżyła się o 31,53 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 2,83 proc.

Reklama

W poniedziałek Auto Partner zachowywało się gorzej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,84 proc. do poziomu 89 895 punktów, a wartość spółki spadła o 2,34 proc. Spółki motoryzacyjne do których należy także Auto Partner ciągnęły rynek w dół, wartość indeksu WIG-MOTO spadła o 0,28 proc. do poziomu 8 497 punktów. Pomimo negatywnego oddziaływania branży motoryzacyjnej na rynek indeks WIG wzrósł.

Auto Partner to importer i dystrybutor części zamiennych do samochodów osobowych, dostawczych i motocyklowych. Grupa stanowi platformę sprzedaży głównie kanałami elektronicznymi, oraz logistyki dostaw części zamiennych w trybie just-in-time do rozproszonych klientów, do których należą przede wszystkim warsztaty oraz sklepy motoryzacyjne. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »