Notowania akcji spółki MLP Group z 19 grudnia 2024 roku

W czwartek, 19 grudnia MLP Group (MLG) rozpoczął notowania od poziomu 78,6 zł, czyli o 4,8 proc. więcej niż na zamknięciu środowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 75,0 zł. To była także maksymalna wartość tej spółki w tym dniu. Poziom minimalny - 70,8 zł - spółka osiągnęła na zamknięciu.

Liczba transakcji dla spółki MLP Group wyniosła 27, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 1 506 sztuk. Spadek był przy dużym obrocie, co może budzić niepokój wśród inwestorów. Obroty wyniosły 106 tys. złotych, a w ostatnim miesiącu średni obrót dla tych akcji wynosił 21,7 tys. zł.

Reklama

Analizowana sesja była trzecią sesją spadkową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki obniżyła się o 11,91 proc., w ciągu miesiąca spadła o 9,90 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zmniejszyła się o 0,28 proc., a od początku roku nie zmieniła się.

W czwartek MLP Group zachowywał się gorzej niż rynek. Indeks WIG spadł o 0,07 proc. do poziomu 80 167 punktów, a wartość spółki spadła aż o 5,33 proc. Spółki z branży nieruchomości do których należy także MLP Group ciągnęły rynek w dół, wartość indeksu WIG-NRCHOM spadła o 0,58 proc. do poziomu 4 192 punktów. To między innymi słaba kondycja spółek z sektora nieruchomości na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG spadł.

MLP Group specjalizuje się w budowie i zarządzaniu nowoczesnymi centrami magazynowymi, dostarczając wszechstronnych rozwiązań wielu międzynarodowym i krajowym przedsiębiorstwom produkcyjnym oraz dystrybucyjnym w zakresie optymalizacji powierzchni magazynowo-produkcyjnej. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »