Notowania akcji spółki Murapol S.A. z 2 grudnia 2024 roku

W poniedziałek, 2 grudnia Murapol S.A. (MUR) rozpoczął notowania od poziomu 34,52 zł, czyli o 0,58 proc. mniej niż na zamknięciu piątkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 34,72 zł. O godzinie 9.10 kurs akcji spadł do poziomu 33,9 zł, a następnie wzrósł do wartości 35,4 na zamknięciu.

Liczba transakcji dla spółki Murapol S.A. wyniosła 24, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 1 426 sztuk. Wzrost odbył się przy małym obrocie, więc inwestorzy powinni obserwować co będzie się działo na kolejnych sesjach. Obroty wyniosły 47,6 tys. złotych, a w ostatnim miesiącu średni obrót dla tych akcji wynosił 239 tys. zł.

Reklama

Analizowana sesja była kolejną wzrostową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki zwiększyła się o 5,29 proc., w ciągu miesiąca zmniejszyła się o 6,30 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy nie zmieniła się, a od początku roku akcjonariusze stracili 4,07 proc.

W poniedziałek Murapol S.A. zachowywał się podobnie jak rynek. Indeks WIG wzrósł o 2,15 proc. do poziomu 81 073 punktów, a wartość spółki wzrosła tylko o 1,96 proc. Spółki z branży nieruchomości do których należy także Murapol S.A. pchały mocno rynek do góry, wartość indeksu WIG-NRCHOM wzrosła o 1,68 proc. do poziomu 4 356 punktów. To między innymi dobra kondycja spółek z sektora nieruchomości na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG wzrósł.

Murapol S.A. dostarcza na rynek mieszkania i lokale usługowe. Dotychczas w zrealizowanych inwestycjach zamieszkało blisko 82 tys. osób. Spółka obecna jest w 19 miastach na terenie całego kraju. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »