Notowania akcji spółki Murapol S.A. z 20 stycznia 2025 roku

W poniedziałek, 20 stycznia Murapol S.A. (MUR) rozpoczął notowania od poziomu 34,74 zł, czyli takiego, na jakim zakończyła się poprzednia sesja. To była minimalna wartość tej spółki tego dnia. Poziom maksymalny - 35,2 zł - spółka osiągnęła na zamknięciu.

Liczba transakcji dla spółki Murapol S.A. wyniosła 21, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 1 454 sztuk. Wzrost odbył się przy małym obrocie, więc inwestorzy powinni obserwować co będzie się działo na kolejnych sesjach. Obroty wyniosły 46 tys. złotych, a w ostatnim miesiącu średni obrót dla tych akcji wynosił 182 tys. zł.

Reklama

Spółka, po poprzednim spadku, odnotowała wzrost i powróciła do zachowania które występowało wcześniej. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki zwiększyła się o 0,28 proc., w ciągu miesiąca wzrosła o 3,23 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zmniejszyła się o 6,23 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 1,97 proc.

W poniedziałek Murapol S.A. zachowywał się lepiej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,69 proc. do poziomu 84 255 punktów, a wartość spółki wzrosła aż o 1,32 proc. Spółki z branży nieruchomości do których należy także Murapol S.A. pchały rynek do góry, wartość indeksu WIG-NRCHOM wzrosła o 0,70 proc. do poziomu 4 283 punktów. To między innymi dobra kondycja spółek z sektora nieruchomości na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG wzrósł.

Murapol S.A. dostarcza na rynek mieszkania i lokale usługowe. Dotychczas w zrealizowanych inwestycjach zamieszkało blisko 82 tys. osób. Spółka obecna jest w 19 miastach na terenie całego kraju. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »